Rada Miasta Dęblin zdecydowała, że na targowisku nie można spożywać alkoholu i urządzać gier hazardowych. Jednak przepisy właśnie unieważnił lubelski wojewoda, ponieważ zakazy te są już zapisane w ustawach.
Radni Dęblina – jeszcze w styczniu – przyjęli uchwałę w sprawie zasad prowadzenia handlu w piątki i soboty m.in. przez rolników na targowisku miejskim „Mój Rynek” przy ul. Niepodległości. W regulaminie zapisano, że na targowisku zabrania się spożywania napojów alkoholowych i używania innych środków odurzających.
Prawnicy wojewody uznali, że rada nie miała upoważnienia do przyjmowania takiego zapisu, gdyż zakazy te już obowiązują i są normowane przepisami ustawowymi. Wadliwy prawnie – z tego samego powodu – okazał się także zakazu uprawiania gier hazardowych na targowisku.
„Zamieszczanie w regulaminie targowiska zakazów, które wynikają już z powszechnie obowiązujących przepisów prawa nie znajduje uzasadnienia prawnego” – czytamy w uzasadnieniu rozstrzygnięcia wojewody.
Samorząd ma 30 dni na złożenie ewentualnego odwołania.
TSpi/ opr. DySzcz
Fot. pixabay.com