Nie zatrzymał się do kontroli drogowej, teraz grozi mu do 5 lat więzienia.
Policjanci drogówki zauważyli na ulicy Wolskiej w Lublinie podejrzanie jadącą mazdę. Chcieli skontrolować kierowcę, ale ten zlekceważył wydawane polecenia. Ścigano go przez kilka ulic, w okolicy ulicy Dzierżawnej porzucił samochód i ruszył pieszo do ucieczki.
W poszukiwania zaangażowano psa służbowego. Kierowca – 40-latek – został zatrzymany w jednym z lubelskich mieszkań. Badanie alkomatem wykazało, że w chwili zatrzymania był pod wpływem alkoholu. W związku z podejrzeniem obecności narkotyków w organizmie pobrano od niego krew do badań.
Mężczyzna spędził noc w policyjnej celi. Może mu grozić kara do 5 lat więzienia.
PaSe / opr. WM
Fot. KWP Lublin