Ukraiński rząd zapewnia, że przestrzeń powietrzna nad Ukrainą pozostaje otwarta dla połączeń pasażerskich. Tymczasem – według informacji ukraińskich mediów – od poniedziałku (14.02) międzynarodowe firmy ubezpieczeniowe przestaną ubezpieczać połączenia z Ukrainą, co może spowodować załamanie ruchu lotniczego z tym krajem.
Ukraińskie ministerstwo infrastruktury poinformowało, że Ukraina nie planuje wstrzymywania ruchu lotniczego i pracuje nad mechanizmami zapobiegania ryzyku dla przewoźników. Resort zapewnił, że większość linii lotniczych kontynuuje swoją działalność. Jednocześnie – jak poinformowano – niektórzy przewoźnicy doświadczają trudności związane z wahaniami na rynku ubezpieczeń. Dlatego, jak napisano, jeśli wyniknie taka potrzeba, Ukraina wesprze linie lotnicze poprzez przyznanie dodatkowych finansowych gwarancji.
Tymczasem, według informacji portalu Ukraińska Prawda, międzynarodowe firmy ubezpieczeniowe od 14 lutego przestaną ubezpieczać samoloty latające na Ukrainę. Ma to związek z ryzykiem działań bojowych i możliwą agresją ze strony Rosji.
– W sobotę (12.02) holenderski przewoźnik KLM ogłosił tymczasowe zawieszenie lotów do Kijowa. W niedzielę (14.02) niemiecka Lufthansa poinformowała, że rozważa taki krok, ale na razie szefostwo linii „monitoruje sytuację”.
– Również niedzielę samolot ukraińskich linii SkyUP z Madery do Kijowa był zmuszony do wylądowania w Kiszyniowie ze względu na wymogi leasingodawcy i międzynarodowych firm ubezpieczeniowych – pisze Ukraińska Prawda.
RL / IAR / opr. ToMa
Fot. pixabay.com