Po Katolickim Uniwersytecie Lubelskim także Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie zapowiedział wsparcie dla studentów i doktorantów z Ukrainy.
– Formy wsparcia będą uzależnione od rozwoju sytuacji – mówi rzecznik uczelni Aneta Adamska. – Studenci i doktoranci UMCS pochodzący z Ukrainy mogą liczyć na pomoc ze strony swojej Alma Mater w zakresie między innymi zapomóg, ustalenia puli bezpłatnych miejsc w domach studenckich, obniżki opłat za studia, a także uruchomienia dodatkowej liczby bezpłatnych miejsc w ramach programu „Talenty na UMCS”.
Pomoc studentom z Ukrainy w sytuacji zaostrzenia konfliktu z Rosją w poniedziałek (21.02) zadeklarował Katolicki Uniwersytet Lubelski. W Lublinie w sumie studiuje około 3,5 tysiąca Ukraińców.
CZYTAJ: „Nie chcemy poprzestawać na deklaracjach słownych”. KUL chce pomagać studentom z Ukrainy
Kolegium rektorskie UMCS wystosowało także list do studentów i doktorantów pochodzących z Ukrainy. Napisano w nim między innymi: „Społeczność naszej uczelni nie może pozostać obojętna wobec niepokojącego i dynamicznie rozwijającego się konfliktu na granicy ukraińsko-rosyjskiej, naruszającego prawa międzynarodowe oraz zagrażającego prawom człowieka i demokracji w waszym kraju. W obliczu dramatycznych wydarzeń rozgrywających się na oczach całego świata pragniemy wyrazić naszą solidarność z całym społeczeństwem ukraińskim, a w szczególności z wami, doktorantami i studentami UMCS”.
TSpi / opr. ToMa
Fot. archiwum