Nie tylko miasta przygraniczne, ale także inne samorządy za zachodzie Lubelszczyzny przygotowują się przyjęcia uchodźców. W Puławach w hali sportowej przy ulicy Partyzantów tworzone jest miejsce dla czasowego przebywania obywateli Ukrainy.
– Ono praktycznie już teraz może przyjąć pierwsze osoby – mówi Łukasz Kołodziej z puławskiego ratusza. – Nasi pracownicy będą czuwali nad tym, aby w razie potrzeby udzielić pomocy, zapewnić warunki sanitarne, pożywienie, skierować do opieki medycznej, po to żeby ludzie, którzy choćby przejeżdżają tranzytem przez nasze miasto, mieli punkt, gdzie mogą się zatrzymać, odpocząć, wziąć prysznic i udać się dalej.
– Generalnie to taki przystanek w podróży: drobny odpoczynek, drobne wyżywienie. Możemy nawet przygotować kilka miejsc do dłuższego noclegu. Mamy karimaty, koce, łóżka polowe – mówi Dariusz Fijoł, kierownik Wydziału Zarządzania Kryzysowego i Ochrony Ludności Urzędu Miasta Puławy.
– Jeśli będzie taka decyzja, parking od razu jest wyznaczony. Uchodźcy będą przechodzili na halę sportową – zapowiada Jacek Urbanowicz, gospodarz hali sportowej przy ul. Partyzantów. – Mamy tu pomieszczenie przeznaczone do pierwszego kontaktu. Jeśli osoby się tu zarejestrują, wyznaczyliśmy na górze pomieszczenie, które ma służyć do spożywania posiłków. To pomieszczenie po sali konferencyjnej, gdzie mamy miejsca i stoliki.
– Są tu toalety, prysznice, jest wszystko. Podpowiem, gdzie jest dobre miejsce. Na ul. 4 Pułku Piechoty jest odrestaurowany hotel, olbrzymi budynek soi pusty. Tam jest dużo miejsca. Należałoby, żeby i prywatni ludzie przejawiali inicjatywę. Kto ma wolne miejsca, powinien brać uchodźców. To tragedia, co się stało – mówi jeden z mieszkańców.
– Można jeszcze użyć jakiejś bursy. Trzeba wykorzystać wszystkie wolne miejsca. Ludziom trzeba pomóc. Jak my byśmy uciekali, też trzeba byłoby się gdzieś schronić. Myślę, że wszystkie wolne, nieużywane pomieszczenia powinny być wykorzystywane – dodaje kolejna mieszkanka.
– Jesteśmy przygotowani, mamy u siebie 60, może nawet 70 miejsc – zaznacza Wiesław Smyrgała, dyrektor Regionalnego Centrum Kształcenia Ustawicznego. – Robię też rozpoznanie kwater prywatnych. Myślę, że ludzie chętnie przyjmą uchodźców. Wczoraj jakiś pan zadzwonił do mnie i nalegał, żeby przyjąć uchodźców, którzy się do niego zgłosili. Wszystkimi miejscami dysponuje pan wojewoda. My tylko użyczamy noclegi, natomiast o całości decyduje sztab wojewody i tego będziemy się trzymali.
– Uchodźcy już się pojawili. Powstał nawet problem, ponieważ nie przeszli weryfikacji w punktach recepcyjnych, które zorganizował wojewoda. To była jedna rodzina. Skierowaliśmy ich na policję. Po weryfikacji zostali przyjęci przez znajomych.
– Straż miejska jest postawiona na nogi. 24 godziny na dobę będą patrolowali miasto. Mamy sygnał, że może być zwiększony ruch na trasach tranzytowych wschód-zachód. Będziemy zwracać uwagę, aby ruch w mieście przebiegał sprawnie – zapewnia Łukasz Kołodziej.
Puławski Urząd Miasta uruchomił także specjalne konto, na które można wpłacać pieniądze przeznaczone na pomoc humanitarną dla Ukrainy. Numer można znaleźć na stronie internetowej www.pulawy.eu.
ŁuG / opr. WM
Fot. PAP/EPA/MARTIN DIVISEK