Wracamy do tematu działania fili Ośrodka Adopcyjnego w Białej Podlaskiej, Chełmie i Zamościu. Na początku lutego informowaliśmy o pomyśle połączenia ich w jedną placówkę z siedzibą w Lublinie. Dziś (28.02) ostateczną decyzję podjęli radni Sejmiku Województwa, Lubelskiego którzy głosowali nad statutem Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej w Lublinie. Po godzinnej debacie zdecydowano, że zamiast filii będą przedstawicielstwa.
– Temat jest dość żywy i kontrowersyjny – mówił podczas sesji radny Koalicji Obywatelskiej Krzysztof Komorski. – Usłyszałem, że adopcji jest coraz mniej, co wynika nie z liczby rodzin chętnych do adopcji – bo tych jest bardzo dużo – ale dzieci, które można zaadoptować. Zgodziliśmy się co do tego, że chcemy zwiększyć efektywność tego procesu. Jeżeli zadeklarujemy publicznie, że wszystkie etaty zostają utrzymane, że żaden z pracowników nie straci na wynagrodzeniu, że miejsce pracy nie ulegnie zmianie, jeżeli utrzymamy kierowników, którzy spinają to na miejscu, myślę, że na pewno będziemy dużo bliżej jednomyślności w tym temacie.
– Nowa organizacja realizacji zadania będzie polegała na prowadzeniu działalności w jednej strukturze jednej jednostki organizacyjnej – wyjaśnia dyrektorka Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej w Lublinie, Małgorzata Romanko. – Jednocześnie w siedzibach filii Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubelskiego Chełm, Zamość i Biała Podlaska będą funkcjonować przedstawicielstwa Ośrodka Adopcyjnego. Wszyscy dotychczasowi pracownicy Ośrodka Adopcyjnego filii Biała Podlaska, Chełm, Zamość zostaną zatrudnieni w Regionalnym Ośrodku Polityki Społecznej z miejscem świadczenia pracy w tych przedstawicielstwach. Wszystkie etaty zostaną utrzymane, nikt nie straci wysokości wynagrodzenia, miejsce pracy będzie na dotychczasowych warunkach.
– Moim zdaniem proponowane w uzasadnieniu zmiany nie przyczynią się do skuteczności realizacji zadań dotyczących realizacji procedur przysposobienia, a wręcz je utrudnią – mówi radna Polskiego Stronnictwa Ludowego, Ewa Jaszczuk.- Jakie zadania i w jaki sposób będzie realizowało przedstawicielstwo? W uzasadnieniu czytamy, że wszystkie ustawowe zadania. Jak więc one będą realizowane, skoro w przedstawicielstwach nie przewiduje się kierowników w Białej Podlaskiej, Chełmie i Zamościu? Kto będzie przyjmować i podpisywać dokumenty, koordynować pracę i brać za to odpowiedzialność?
– Widzimy to jako jeden ośrodek, który będzie wspierany przez trzy przedstawicielstwa Ośrodka Adopcyjnego w Białej Podlaskiej, Chełmie i Zamościu. Będzie to pierwsza forma kontaktu z małżeństwami zainteresowanymi przysposobieniem, w ścisłej korelacji z ośrodkiem adopcyjnym będą nadzorować i wspierać procedurę przysposobienia – stwierdza Małgorzata Romanko.
– Mamy specjalny czas. Nie wiemy, ile dzieci z Ukrainy trzeba będzie adoptować – mówi radna KO Bożena Lisowska. – Nie rujnujmy tego, co zbudowaliśmy. Problem polega na tym, że mamy wyspecjalizowaną kadrę, a państwo zostawiacie tę kadrę, pozbawiając ją funkcji kierowniczej. Chciałabym za jakiś czas wrócić do tej rozmowy, więc zapamiętajcie państwo te słowa: Ten proces zaburzy proces adopcji w województwie lubelskim, pogrąży go. Wy bierzecie za to odpowiedzialność, ponieważ ja zagłosuję przeciw. Centralizacja pogarsza dostępność do tych ośrodków.
– Celem tej zmiany jest polepszenie procesu adopcyjnego i to, żeby dobro dzieciaków i rodzin adopcyjnych było najważniejsze. Wierzę, że zmiany będą na lepsze i ten proces stanie się szybszy, pełniejszy i bardziej transparentny – mówi marszałek województwa lubelskiego Jarosław Stawiarski. – .
– Najważniejszym elementem jest to, że Ośrodek Adopcyjny realizuje dwa filary zadań: szkolenie kandydatów i kwalifikację dzieci – dodaje Małgorzata Romanko.
Radni przegłosowali uchwałę 15 głosami „za”. Przeciw głosowało 10- radnych, a 6 wstrzymało się od głosu.
Poza rodziną biologiczną, według danych Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej w Lublinie, w województwie lubelskim wychowuje się ponad 3,5 tys. dzieci. Są one w rodzinach zastępczych i w domach dziecka.
EwKa / opr. WM
Fot. pixabay.com