– Misja OBWE na Ukrainie będzie kontynuowała swoją działalność, mimo częściowego wycofania swoich przedstawicieli przez niektóre państwa – poinformował szef polskiego MSZ Zbigniew Rau po wtorkowym (15.02) spotkaniu w Moskwie z ministrem spraw zagranicznych Rosji Siergiejem Ławrowem.
Siergiej Ławrow potwierdził, że rosyjskie ćwiczenia wojskowe niedaleko granic Ukrainy zostaną zakończone zgodnie z planem.
Na wtorkowej konferencji prasowej po spotkaniu Ławrow został poproszony przez rosyjską dziennikarkę o komentarz do informacji, że USA dziś lub jutro spodziewają się rosyjskiego ataku na Ukrainę. – Co się tyczy ćwiczeń, które Rosja organizuje na własnym terytorium, one zaczynają się i kończą tak jak to było zaplanowane – odparł minister.
– Ćwiczenia odbywają ściśle zgodnie z harmonogramem wcześniej uzgodnionym i to wszystko dzieje się niezależnie od tego, kto jaką histerię wszczyna z tego powodu i kto zajmuje się terroryzmem informacyjnym – dodał szef rosyjskiego MSZ.
Jego zdaniem to, jak szybko zmienił swoje stanowisko Zachód wobec rosyjskich propozycji może pokazywać, że „nie wszystko jest stracone”. – Mają okazję uznać to, co jest oczywiste, kiedy wywierana jest poważna presja – zaznaczył Ławrow. Dodał, że kiedyś NATO nie odpowiedziało na propozycje Rosji, by ustalić dystans, które bloki wojskowe powinny utrzymywać przy organizacji ćwiczeń. – My jako gest dobrej woli przenieśliśmy ćwiczenia Zachód 2021 do obwodu nowogrodzkiego. Nikt tego nie docenił – powiedział.
– Gdy teraz otrzymaliśmy propozycje od NATO, widzimy, że kopiują rosyjskie propozycje nierozmieszczania rakiet na lądzie – podkreślił minister. Zwrócił też uwagę na ustalenia szczytów (OBWE) w Stambule i Astanie, w myśl których wybór sojuszy nie może ingerować w interesy bezpieczeństwa innego państwa.
– Będziemy kontynuowali dialog celem rozeznania stanowiska Zachodu, o ile zachodnie propozycje wypełnione są rzeczywistą treścią i będziemy kontynuowali uzgadnianie naszych stanowisk w sprawie zmniejszenia zagrożenia wojskowego, rozmieszczenia rakiet małego, bliskiego i średniego zasięgu. W wyniku tego można wypracować rozwiązanie pakietowe, które było całkiem niezłe – powiedział Ławrow.
Zbigniew Rau zaznaczył, że nic nie jest w stanie zastąpić wypełniania mandatu specjalnej misji OBWE na Ukrainie. Zapewnił, że mimo częściowego wycofania swoich monitorów (przedstawicieli) przez niektóre państwa uczestniczące, misja OBWE w żaden sposób nie ma ograniczonego mandatu. „Nadal misja wykonuje swoje powinności” – zapewnił.
– Trzeba pamiętać, że pewne uwarunkowania rotacyjne miały miejsce w ciągu ostatniego półtora roku, bo pandemia Covidu dotyczyła także monitorów – zaznaczył Rau. – Misja prowadzi nadal działalność rekrutacyjną, oczekujemy na nowych monitorów i będzie kontynuowała swoją działalność – dodał minister.
Niektórzy członkowie Specjalnej Misji Monitorującej (SMM) OBWE w najbliższych dniach opuszczą Ukrainę – poinformowała organizacja w niedzielnym komunikacie. OBWE wyjaśnia w komunikacie, że państwa mają prawo do podejmowania decyzji o relokacji oddelegowanych przez nie na misję przedstawicieli. – W ostatnim czasie niektóre państwa uczestniczące podjęły decyzję o tym, że ich przedstawiciele w SMM powinni opuścić Ukrainę w najbliższych dniach – czytamy.
RL / PAP / opr. WM
Fot. EPA/SHAMIL ZHUMATOV / POOL Dostawca: PAP/EPA