Kadra Zespołu Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących w Biłgoraju oczekuje na powrót uczniów zza wschodniej granicy kształcących się w placówce. W poniedziałek powinni wrócić do szkoły po feriach zimowych. W tej placówce uczy się 79 uczniów z Ukrainy i Białorusi.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Sytuacja na przejściu granicznym w Hrebennem
– Robimy wszystko, by nawiązać z nimi kontakt i umożliwić im kontynuację nauki – mówi dyrektor szkoły, Adam Balicki. – Z tego, co przekazują mi wychowawcy, którym poleciłem nawiązanie kontaktu z uczniami, są różne sytuacje. Uczniowie są z różnych części kraju, mamy uczniów ze Lwowa i ze wschodniej części Ukrainy. Wszyscy wskazują problem, że może być ciężko dojechać, mogą być problemy na granicach. Mam nadzieję, że do nas dotrą, bo młody człowiek powinien mieć przede wszystkim w ręku książkę, a nie karabin. Wiemy, że na Ukrainie wraz z wprowadzeniem stanu wojennego mężczyźni od 18 roku życia będą powoływani do wojska. A mamy też uczniów pełnoletnich – dopowiada.
Na uczniów z Ukrainy i Białorusi czekają w biłgorajskich placówkach internaty oraz pomoc materialna, psychologiczna i dydaktyczna.
TsF / opr. LysA
Fot. Piotr Michalski