Stuletnie mury I Liceum Ogólnokształcącego im. ks. A. J. Czartoryskiego w Puławach przepełnia muzyka Bacha, Paganiniego i Wieniawskiego. 100 młodych utalentowanych adeptów gry na skrzypcach przyjechało na II Zimowy Kurs „Puławy i Skrzypce”. Są to uczniowie, studenci oraz absolwenci szkół i uczelni muzycznych z Polski i zagranicy.
Większość marzy o światowej karierze, a drogą do tego celu mają być między innymi tego typu kursy.
– Cieszę się, że nasz stuletni budynek brzmi takimi dźwiękami – mówi Marek Chrzanowski, dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego im. ks. A. J. Czartoryskiego w Puławach. – Pierwszy konkurs odbył się w wakacje. Jesteśmy otwarci na muzykę poważną. Jest nam bardzo miło, gdy możemy przejść się korytarzami i posłuchać prób. To robi wielkie wrażenie.
– Jeździłam na takie kursy od małego. Te kursy dużo dają: jest ciężka praca z wybitnymi skrzypkami i pianistą, możliwość poznania nowej literatury skrzypcowej – mówi skrzypaczka Gaja Wilewska. – Marzę, żeby występować na największych scenach i dalej jeździć na konkursy. Czyli robić to, co do tej pory, tylko na jeszcze większą skalę. Ten „rynek” inaczej wygląda w Polsce, inaczej za granicą. Za granicą jest większy popyt, więcej jest zdolnych młodych ludzi. Ale wydaje mi się, że da się z tego wyżyć.
– Skrzypce dają ogromne możliwości. Jest to przepiękny instrument i cieszę się, że mogę na nim grać – dodaje.
– Ten konkurs to dla tych młodych skrzypków ogólnodostępny sposób, aby troszeczkę „liznąć” perspektywy, na to, co mogą robić na instrumencie za kilka, kilkanaście lat. Każdy muzyk pod koniec swojej ścieżki jest taką sumą różnych sposobów myślenia o muzyce, poziomów, które muzyka może dotykać. I każde doświadczenie, w którym dotykamy czegoś, z czym na co dzień nie obcujemy, to jest coś absolutnie wzbogacającego – mówi pianista Łukasz Chrzęszczyk.
– W kursie uczestniczy 100 osób. To wybitna młodzież i dzieci z kraju i ze świata, w wieku od 9 lat do 26-27 roku życia. To uczniowie szkół muzycznych, studencki – informuje Agnieszka Matraszek, sekretarz kursu.
– Wartością nadrzędną jest spotkanie z mistrzem, zwłaszcza, że i dzieci, i młodzież, i studenci bardzo pragną zaprezentować swoje umiejętności podczas koncertów. Z powodu pandemii jest duży głód spotkań w muzycznym gronie. A młodzi ludzie bardzo garną się do tego, żeby uczyć się, rozwijać – mówi Sławomir Tomasik, dyrektor artystyczny kursów w Puławach.
A pierwszy koncert uczestników kursu oraz pedagogów rozpocznie się w I Liceum Ogólnokształcącym w Puławach o godzinie 19.00. Kolejne koncerty zaplanowano w sobotę i niedzielę, a puławski kurs potrwa do wtorku.
ŁuG / opr. ToMa
Fot. archiwum
