– Zmiany podatkowe nie spowodują, że będą funkcjonowały dwa systemy podatkowe – zapewnił w czwartek wiceminister finansów Artur Soboń. Dodał, że okres od 1 stycznia do 30 czerwca będzie rozliczony w rozliczeniu rocznym w jednolitym systemie.
W czwartek premier Mateusz Morawiecki oraz wiceszef resortu finansów Artur Soboń informowali o zmianach podatkowych, które będą korygować Polski Ład.
CZYTAJ: Zmiany w podatkach. Opublikowano projekt
Wiceminister w czwartek (24.03) wieczorem na antenie Polsat News zapewnił, że po zmianie przepisów mniej pieniędzy trafi do budżetu państwa, ale więcej zostanie w kieszeniach podatników.
Soboń podkreślił, że obecnie borykamy się z dużą niepewnością, która została wywołana wojną w Ukrainie. – Wpływa to na gospodarkę, ograniczona jest podaż surowców. Są przerwane łańcuchy dostaw, inflacja. Jest również presja na płace – mówił.
– Krótko mówiąc, powstały duże napięcia w gospodarce, które naszym zdaniem skutkują tym, że trzeba wzmocnić przedsiębiorców, wzmocnić Polaków, wzmocnić nasze budżety – tym samym obniżyć podatki, przenosząc część tego ryzyka, które jest związane z tą sytuacją na zewnątrz na państwo i zdejmując ją z podatników – dodał.
Przedstawiciel Ministerstwa Finansów podkreślił, że podatnicy, którzy skorzystali z rozwiązań Polskiego Ładu, m.in. wyższej kwoty wolnej, nie stracą na nowych rozwiązaniach. – Dodatkowo zyskuje blisko 13 mln podatników poprzez odejście od tych kontrowersyjnych rozwiązań w ramach Polskiego Ładu, które były nieprzewidywalne – mówił Soboń, wskazując na ulgę dla klasy średniej.
Dodał, że „zmieniamy na powszechne systemowe rozwiązania w postaci obniżki podatku o 5 pkt proc., a dla przedsiębiorców – o odliczenie składki zdrowotnej z podstawy opodatkowania”.
– Nie będzie dwóch systemów podatkowych. Ujednolicimy również to, co było kłopotem w związku z Polskim Ładem, czyli różne systemy zaliczkowe. Będzie jednolity system zaliczkowy od 1 lipca. Nowy system będzie widoczny już w zaliczkach od 1 lipca. Okres od 1 stycznia do 30 czerwca zostanie rozliczony w zeznaniu rocznym w jednolitym systemie, tym którym wprowadzimy w tych zmianach – podsumował.
W czwartek na stronach Rządowego Centrum Legislacji opublikowany został projekt nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz niektórych innych ustaw, wprowadzający m.in. obniżkę niższej stawki PIT do 12 proc. i likwidujący tzw. ulgę dla klasy średniej.
Zgodnie z zapowiedziami Ministerstwa Finansów, projekt zawiera przepisy obniżające niższą stawkę PIT do 12 proc. z obecnych 17 proc.
W projekcie zapisane zostały zmiany w zasadach rozliczania składki zdrowotnej dla przedsiębiorców. Liniowcy będą mogli odliczyć maksymalnie do 8,7 tys. zł od dochodu. W przypadku osób rozliczających się z użyciem ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych, od przychodu będzie można odliczyć 50 proc. zapłaconych składek. Z kolei osoby rozliczające się kartą podatkową będą mogły odliczyć 19 proc. zapłaconej składki od podatku.
W projekcie znalazły się zapisy dotyczące nowej skali podatkowej dla osób rozliczających się na zasadach ogólnych. Zgodnie z projektem osoby, które będą zarabiać miedzy 30 tys. zł a 120 tys. zł, zapłacą od swoich dochodów 12 proc. minus kwota zmniejszająca podatek w wysokości 3,6 tys. zł. Z kolei osoby, które uzyskają dochód przekraczający 120 tys. zł, zapłacą 10,8 tys. zł plus 32 proc. nadwyżki ponad 120 tys. zł.
Kwota zmniejszająca podatek w wysokości 3,6 tys. zł jest równa iloczynowi kwoty wolnej w wysokości 30 tys. zł i stawki 12 proc.
W projekcie znalazły się także zapisy likwidujące tzw. ulgą dla klasy średniej, czyli obowiązujące obecnie rozwiązanie obniżające podatek dla osób, które zarabiają od 68 412 zł do 133 692 zł, i rozliczają się na zasadach ogólnych. Jednocześnie podatnicy, dla których rozliczenie się z wykorzystaniem ulgi dla klasy średniej z dochodów za 2022 r. byłoby bardziej korzystne od tego z wykorzystaniem 12-proc. stawki PIT i nowej skali podatkowej, będą mogli rozliczyć się na obecnie obowiązujących zasadach.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. archiwum