Wiadukt nad linią kolejową w Międzyrzecu Podlaskim zastąpi przejazd kolejowo-drogowy w ciągu ulicy Kościuszki. Miasto podpisało porozumienie z PKP Polskie Linie Kolejowe na współfinansowanie inwestycji.
– To bardzo długo wyczekiwana inwestycja, która rozładuje korki w mieście – podkreśla zastępca burmistrza Międzyrzeca Podlaskiego Paweł Łysańczuk. – Mieszkańcy na rozwiązanie problemu dotyczącego przedostania się na drugą stronę miasta czekali bardzo długo. Stąd nasze działania, aby ten problem rozwiązać. Wiadomo, że nie zbudujemy wiaduktu w ciągu roku, ale myślę, że prace, które wykonaliśmy, to dobry prognostyk na przyszłość.
– Jest naprawdę ciężko, szczególnie rano, jak rodzice przywożą dzieci do szkoły. Nieraz kolejka ciągnie się przez całą ul. Partyzantów w jedną i drugą stronę, szczególnie jak przejazdy są zamknięte. To makabra – skarżą się mieszkańcy. – Jeżeli są plany powstania wiaduktu, to byłoby naprawdę fajnie. Odciążyłoby to całą ulicę. Mamy nadzieję, że dojdzie do tego w najbliższym czasie. Ludzie czekają na ten wiadukt jak na zbawienie.
– Budowa wiaduktu w Międzyrzecu Podlaskim jest bardzo istotnym elementem komunikacyjnym naszego miasta – zaznacza Paweł Łysańczuk. – Dotychczas posiadamy trzy przejazdy drogowo-kolejowe na terenie naszego miasta. Jednak z racji tego, że ruch pociągów towarowych w znacznym stopniu ulega zwiększeniu – a wiemy, że będzie ulegał dalszemu – musieliśmy rozwiązać ten problem. Dlatego też planujemy budowę wiaduktu drogowego w ul. Siteńskiej, który będzie pierwszym elementem budowy wschodniej obwodnicy naszego miasta. Myślę, że w znacznym stopniu poprawi przejezdność naszego miasta i zlikwiduje problemy istniejące na obecnych przejazdach kolejowych. Obecnie pozyskaliśmy na tę inwestycję 19 mln zł w ramach Polskiego Ładu, 11 mln udało nam się pozyskać w ramach porozumienia z PKP. Milion złotych musimy na tym etapie wyłożyć jako wkład własny do inicjatywy związanej z Polskim Ładem. Na ten moment dysponujemy kwotą ok. 30 mln zł i bardzo liczymy, że ta kwota wystarczy nam na tę inwestycję.
– Są korki i bardzo często wypadki. Nawet tu na przejściu niedawno została potrącona pani. Jeśli jest otwarty przejazd, to samochody jada i nie patrzą. Przejazd bardzo często jest zamknięty, dzieci nawet spóźniają się do szkoły. Jak przejazd jest zamknięty, to nie przejedzie nikt – ani karetka, ani straż. Czekają, aż przejedzie pociąg. Jeśli komuś pilnie potrzebna jest pomoc, to karetka może nie zdążyć – mówi jedna z mieszkanek.
– Jak jedziemy rano do pracy samochodem i akurat jedzie pociąg, to z ul. Kościuszki bardzo ciężko jest wyjechać. Na szczęście pan przeprowadza dzieci przy szkole i jak wchodzi na pasy, to wstrzymuje ruch. Wtedy uda się jakoś wyskoczyć, bo tak to bardzo ciężko – dodaje kolejna mieszkanka.
– Nowe bezkolizyjne skrzyżowanie w Międzyrzecu Podlaskim zwiększy poziom bezpieczeństwa w ruchu kolejowym na linii Terespol – Łuków – Siedlce, a także usprawni komunikację drogową – podkreśla Karol Jakubowski z Polskich Linii Kolejowych. – Wiadukt drogowy zastąpi przejazd kolejowo-drogowy w ciągu ul. Kościuszki, a to zwiększy sprawność i bezpieczeństwo w ruchu pociągów. Skorzystają także kierowcy, bowiem będzie nowa jezdnia – po jednym pasie w każdą stronę, bez konieczności postoju przed rogatkami. Natomiast dla pieszych i rowerzystów zostanie przygotowany chodnik i ścieżka rowerowa. Wiadukt nie tylko zapewni bezpieczny przejazd nad linią kolejową, ale też będzie częścią planowanej obwodnicy miasta. Ruch samochodów ciężarowych przejedzie poza centrum Międzyrzeca.
Rozpoczęcie budowy wiaduktu planowane jest w czwartym kwartale 2023 roku. Zakończenie prac przewidziane jest w 2024 roku.
MaT / opr. WM
Fot. pixabay.com