O wsparcie finansowe i żywnościowe apeluje Bractwo Miłosierdzia imienia Świętego Brata Alberta w Lublinie.
Bractwo utworzyło dwa tymczasowe domy dla uchodźców – jeden w Bystrzejowicach Trzecich, drugi w Lublinie. W obu ośrodkach jest łącznie ponad 50 osób. Są to głownie matki z dziećmi. Każdej osobie zapewniają dach nad głową, całodobowe wyżywienie, środki czystości, pościel, poduszki, koce. Ponadto codziennie na gorącą zupę do Kuchni Brata Alberta przychodzi ponad 70 osób z Ukrainy. Uchodźcy dostają też paczki żywnościowe.
CZYTAJ: Ciepłe posiłki, schronienie i zbiórka. Bractwo im. św. Brata Alberta pomaga uchodźcom z Ukrainy
Bractwo potrzebuje pieniędzy przede wszystkim na zakup opału w celu ogrzania ośrodka w Bystrzejowicach Trzecich. Potrzebna jest też żywność długoterminowa oraz środki higieniczne. Dary można zostawiać w biurze Bractwa przy ulicy Zielonej 3 w godzinach 7.30-15.30 od poniedziałku do piątku.
MaK / opr. PrzeG