Schron bombowy pod zaatakowanym przez siły rosyjskie teatrem w Mariupolu wytrzymał; zaczęto uprzątać gruzy, ludzie wychodzą żywi – poinformował w czwartek deputowany do Rady Najwyższej Ukrainy Serhij Taruta.
CZYTAJ: Rosjanie zbombardowali teatr w Mariupolu. Budynek był oznaczony napisami „dzieci”
„Po strasznej nocy i braku informacji, w 22. dniu wojny o poranku wreszcie dobre wieści z Mariupola. Schron bombowy wytrzymał. Zaczęto uprzątać gruzy, ludzie wychodzą żywi” – przekazał Taruta na Facebook.
Informacja nie została dotąd potwierdzona przez ukraińskie władze centralne ani przez władze regionalne w Mariupolu.
CZYTAJ: Zełenski: Rosjanie celowo zbombardowali teatr w Mariupolu
W środę po południu rosyjskie wojska zrzuciły potężną bombę na budynek teatru dramatycznego w Mariupolu, gdzie wielu ludzi ukrywało się przed ostrzałami. Rada miejska Mariupola, której oświadczenie zacytowała gazeta internetowa Ukrainska Prawda, podała, że w teatrze znajdowały się setki mieszkańców, w tym osoby z małymi dziećmi.
PAP / opr. GRa
Fot. PAP/VROU