Z inicjatywy europosła PiS Zdzisława Krasnodębskiego grupa 31 eurodeputowanych z pięciu grup politycznych wystosowała pismo do szefowej Parlamentu Europejskiego Roberty Metsoli, w którym wnioskuje w związku z inwazją Rosji na Ukrainę o wykreślenie rosyjskich firm z unijnego rejestru służącego przejrzystości.
Jak wyjaśnia prof. Krasnodębski, 18 marca przewodnicząca Parlamentu Europejskiego poinformowała, że na personel dyplomatyczny i rządowy Rosji i Białorusi nałożony został zakaz wstępu na teren Europarlamentu. Zdaniem europosła należy go rozszerzyć na wszystkie przedsiębiorstwa reprezentujące te reżimy. Zgodnie z zasadami przyjętymi przez PE – organizacje spoza rejestru nie powinny mieć wstępu do instytucji, a eurodeputowani nie powinni spotykać się z ich reprezentantami, ani w inny sposób konsultować.
W liście do Metsoli europosłowie zauważają, że UE wprowadziła do tej pory szereg sankcji gospodarczych – indywidualnych, sektorowych oraz ograniczenia współpracy gospodarczej z Federacją Rosyjską i Białorusią, które dotyczą prawie 900 osób i ponad 60 podmiotów.
Jednakże – jak dodają sygnatariusze listu – od wielu lat kluczowe rosyjskie firmy z powodzeniem wykorzystują lobbing jako instrument bezpośredniego i pośredniego wpływu na kształtowanie polityki europejskiej. W szczególności celem działań rosyjskich grup nacisku jest sektor energetyczny i strategiczny obszar bezpieczeństwa UE.
Jak wskazują eurodeputowani, według stanu na 28 marca 2022 roku, miesiąc od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę, wśród rosyjskich interesów energetycznych wymienionych w rejestrze przejrzystości wciąż znajdują się między innymi następujące firmy: Gazprom, Łukoil, Wspólny Instytut Badań Jądrowych, Nowolipiecka Stal oraz Stowarzyszenie Europejskiego Biznesu, czyli jeden z głównych podmiotów reprezentujących inwestorów zagranicznych w Rosji, działający od lat 90. XX wieku w ścisłej współpracy z władzami rosyjskimi.
Ponadto – jak twierdzą europosłowie – niektóre kluczowe rosyjskie firmy są również reprezentowane przez brukselskie agencje lobbingowe, które w rejestrze służącym przejrzystości wskazują „Rosję” lub „Stosunki między Unią Europejską a Rosją” jako główne tematy swojej działalności konsultingowej.
– Uważamy, że pilną sprawą jest podjęcie przez instytucje UE jednoznacznych działań przeciwko wpływom rosyjskich lobbystów, w szczególności poprzez wykreślenie ich z rejestru służącego przejrzystości – apelują eurodeputowani.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. JLogan / wikipedia.org