Tysiąc złotych straciła 40-latka z gminy Goraj. Kobieta przekazała kody BLIK oszustom podszywającym się pod jej znajomą.
Oszust poprosił o kolejny kod, wtedy kobieta postanowiła skontaktować się przez komunikator ze znajomą, jednak ta nie odbierała. Otrzymała tylko wiadomość, że zaraz oddzwoni. W ciągu kilkunastu minut prawdziwa znajoma poinformowała ją, że ktoś włamał się na jej konto społecznościowe i żeby nic do niej nie przesyłać i nie podawać. Kobieta wówczas zrozumiała, że padła ofiarą oszusta i zgłosiła sprawę na policję.
Teraz oszustów poszukują policjanci. Policjanci radzą, aby przed wysłaniem kodu BLIK najpierw skontaktować się telefonicznie z osobą, która prosi nas o ich wygenerowanie.
MaK / opr. AKos
Fot. Policja Lubelska