Blisko 20 ukraińskich uczniów trafiło do szkół ponadpodstawowych w Białej Podlaskiej. Zdaniem specjalistów uczniowie szkół średnich mogą mieć większe problemy z przystosowaniem się do nowego środowiska, niż jest to w przypadku uczniów szkół podstawowych.
Pochodzący z Ukrainy Stanisław trafił do klasy gastronomicznej technikum Zespołu Szkół Zawodowych nr 1 w Białej Podlaskiej. – Ta szkoła bardzo mi się podoba. Przyjęli mnie bardzo dobrze. Nauczyciele są wspaniali, pomagają. Dyrektor szkoły pomógł przygotować mi potrzebne dokumenty. Uczniowie też są przyjaźnie nastawieni – mówi.
– Przyjęliśmy Stanisława bardzo miło. Pokazaliśmy mu, gdzie co jest. Pojechał z nami na wycieczkę. Jest bardzo otwarty na klasę. Nie mamy problemu z porozumieniem. A jeżeli już się pojawia, używamy tłumacza – mówią uczennice szkoły. – Nie poruszamy z nim tematu obecnej sytuacji w Ukrainie, bo nie wiemy, czy chciałby o tym rozmawiać. Powiedział tylko, że tęskni za domem.
– Jedynymi problemami są te językowe. Ale Stanisław ma dodatkowe zajęcia z języka polskiego. Jeśli chodzi o inne przedmioty na razie nauczyciele nie zgłaszają większych problemów. Pozwalają mu korzystać z internetowego tłumacza. Uczeń rozumie naszą mowę, ma tylko problem z wypowiadaniem się w języku polskim – informuje Ireneusz Długołęcki, dyrektor Zespołu Szkół Zawodowych nr 1 w Białej Podlaskiej.
– Ukraińscy uczniowie szkół średnich mierzą się z trudnymi sytuacjami, związanymi z sytuacją w Ukrainie. Ale mogą mieć też inne problemy – mówi psycholog prof. Aneta Borkowska z UMCS w Lublinie. – Młodzi ludzie obawiają się oceny społecznej. Mają lęk przed wejściem w nowe środowisko, gdzie mogą się zetknąć z oceną swojego wyglądu, umiejętności, kompetencji. A oni nie czują się tutaj pewnie. Przede wszystkim nie znają języka. Przez to nie mogą pokazać, co potrafią, jacy są dobrzy. Mogą się więc wycofywać. To wszystko może powodować dość duże trudności adaptacyjne. Ale wielką pozytywną rolę mogą odegrać polscy uczniowie i nauczyciele, jeżeli będą pytać, co ci nowi koledzy potrafią, co im się podoba, w czym chcieliby uczestniczyć? Ważne też, żeby wykorzystywali różne sposoby komunikacji, które są dostępne, to będzie dobry krok – wyjaśnia prof. Aneta Borkowska.
Do IV Liceum Ogólnokształcącego im. S. Staszica w Białej Podlaskiej trafiło 16 uczniów z Ukrainy. Do oddziału przygotowawczego, w którym nacisk jest prowadzony na naukę języka polskiego, uczęszcza 12 osób. – W oddziale przygotowawczym jako pomoc nauczyciela pracuje osoba pochodząca z Ukrainy. Posługuje się ona językiem polskim i ukraińskim. Wspomaga nauczycieli, szczególnie takich przedmiotów jak: matematyka, historia, biologia, gdzie należy wytłumaczyć pojęcia, używając specyficznego języka, właściwego dla danego przedmiotu – mówi dyrektor szkoły Aleksandra Dopierała.
Pochodząca z Ukrainy pani Julia pracuje w dwóch bialskich szkołach jako pomoc nauczyciela w oddziałach przygotowawczych. – Młodszym dzieciom jest trudniej, bo po polsku inaczej się pisze. A starsze klasy uczą się najszybciej. Byłam zdziwiona, że tak fajnie „wchodzi im” język polski – dodaje pani Julia.
Do szkół średnich i podstawowych w Białej Podlaskiej trafiło w sumie 90 uczniów z Ukrainy.
Dodajmy, że oddziały przygotowawcze dla ukraińskich uczniów w Białej Podlaskiej utworzono w trzech szkołach.
MaT / opr. ToMa
Fot. pixabay.com