Kijów: sytuacja napięta, ale jest spokojniej niż na początku wojny

net epa09860741 2022 03 31 120035

– Kijów wraca do życia – mówi jeden z mieszkańców ukraińskiej stolicy. Jak twierdzi, swoją działalność wznawiają restauracje, w sklepach jest coraz więcej żywności, a na ulicach coraz częściej można spotkać ludzi. 

– Sytuacja jest cały czas napięta, ale jest już spokojniej niż na początku wojny – mówi przebywający obecnie w Kijowie Oleksji Moskalenko. – Syreny ostrzegawcze w dalszym ciągu słychać bardzo często. Wszystko zależy jednak od aktywności okupantów. W ciągu ostatnich trzech dni w Kijowie alarm powietrzny ogłaszano średnio 7 razy dziennie, a jeden alarm może trwać nawet kilka godzin. Sprzęt wojskowy, punkty kontrolne, ciągłe sprawdzanie cywilów. To wszystko jest częścią naszej codzienności. Wybuchy mniej lub bardziej intensywnie słychać cały czas – dodaje Oleksji Moskalenko.

CZYTAJ: Witalij Kliczko: w Kijowie wznawiamy naukę zdalną

Jak podaje amerykański Departament Obrony, Rosja zmniejszyła liczebność swoich sił wokół Kijowa o niespełna jedną piątą. 

InYa / opr. PrzeG

Fot. PAP/EPA/NUNO VEIGA

Exit mobile version