Lubelscy radni zgodzili się na budowę 4 bloków mieszkalnych przy ul. Gospodarczej w sąsiedztwie skrzyżowania z ul. Mełgiewską. To drugie podejście dewelopera. Za pierwszym razem radni zgody nie dali.
– Tracimy tereny pod inwestycje – mówił radny PiS, Tomasz Pitucha. – Ta dzisiejsza decyzja będzie miała swoje konsekwencję. Bo prawdopodobnie cały teren wzdłuż torów od ul. Mełgiewskiej będzie podlegał przekształceniu na funkcję mieszkaniową. Czyli w konsekwencji stracimy jeszcze więcej tych terenów, które dzisiaj są obszarem dostępnym do zainwestowania.
– Cały teren, obecnie zaniedbany, doczeka się wreszcie rewitalizacji – mówił Dariusz Sadowski, radny z Klubu Radnych Prezydenta Krzysztofa Żuka. – Od ponad 30 lat ten teren „leży” i nie widziałem tłumów inwestorów, którzy by ubiegali się o zbudowanie tam czegokolwiek o znaczeniu gospodarczym. Możemy czekać jeszcze kolejne 30 lat, pozwalając na to, żeby to był również teren niebezpieczny, bo tam się przecież dzieci bawią.
Inwestor skorzystał ze specustawy zwanej „lex deweloper”, ponieważ przepisy nie dopuszczały przy ul. Gospodarczej zabudowy mieszkaniowej.
CZYTAJ: Nie będzie bloków przy Relaksowej. Radni przeciwko zastosowaniu „lex deweloper”
TSpi / opr. AKos
Fot. pixabay.com