Wojska rosyjskie przeprowadziły pomiary w Sławutyczu, gdzie mieszkają pracownicy Czarnobylskiej Elektrowni Atomowej, a następnie opuściły miasto – ogłosił mer Jurij Fomiczew, cytowany w poniedziałek (28.03) przez agencję Reutera. Wcześniej pojawiły się informacje, że mer został zatrzymany przez Rosjan.
W sobotę (26.03) władze obwodu kijowskiej informowały, że rosyjscy żołnierze zajęli Sławutycz, który leży koło granicy czarnobylskiej strefy wykluczenia.
– Wykonali zadanie, które mieli do wykonania. Prowadzili w mieście pomiary, dzisiaj skończyli i opuścili miasto. Obecnie nie ma żadnego z nich w mieście – powiedział mer.
Reuters zaznacza, że nie jest w stanie zweryfikować tej informacji. Fomiczew oświadczył, że pracuje, ale nie kolaboruje z Rosjanami. Według informacji władz obwodu mer został w ubiegłym tygodniu uprowadzony przez rosyjskich żołnierzy.
Sławutycz liczy ok. 25 tys. mieszkańców i jest położony w północnej części obwodu kijowskiego, niedaleko granicy z Białorusią. Miasto zostało zbudowane po katastrofie w Czarnobylskiej Elektrowni Atomowej dla jej pracowników; wcześniej pracownicy mieszkali w mieście Prypeć, skażonym w wyniku katastrofy.
PAP / RL / opr. AKos
Na zdj. zniszczony po rosyjskim ostrzale budynek w Kijowie, fot. PAP/Andrzej Lange