31.03.2022 Dominik Gil „Kurier”

20220324 131642 2022 03 31 205107

Andrzej Kudlicki, właściciel firmy turystycznej QUAND z Tomaszowa Lubelskiego, organizującej wycieczki na Ukrainę, wraz z wybuchem wojny musiał zawiesić działalność. Mimo to wciąż regularnie jeździ na wschód, ale zamiast turystów wozi uchodźców i pomoc humanitarną.

– To nie jest wielka pomoc, tych kilkanaście kursów – mówi skromnie Andrzej Kudlicki. – Dla mnie, dla nas to jest niewiele, a dla tych ludzi może znaczyć bardzo wiele – dodaje.

Razem z bohaterem reportażu udamy się między innymi do Jaworowskiego Parku Narodowego po ukraińskiej stronie Roztocza, wspieranego przez siostrzany Roztoczański Park Narodowy, a także do polskiej restauracji Kopuła na lwowskim Zaświeciu.

Poznamy bliżej realia ogarniętej wojną Ukrainy i usłyszymy innych wolontariuszu angażujących się w pomoc.

Dwa dni po nagraniu audycji rosyjskie bomby spadły na lwowskie magazyny paliwa, raniąc kilka osób. Mimo to Andrzej Kudlicki przygotowuje kolejny wyjazd z pomocą humanitarną dla Ukrainy.

Fot. archiwum

Exit mobile version