NFZ: uchodźcy z Ukrainy mogą korzystać z bezpłatnej opieki medycznej

medical g2f28e500f 1920 2022 03 10 213532

Osoby uciekające przed wojną na Ukrainie mogą korzystać z opieki medycznej w Polsce. Jak twierdzą pracownicy lubelskich placówek, na razie zainteresowanie jest niewielkie.

CZYTAJ: Wojewoda: uchodźcy z Ukrainy mają prawo do świadczeń medycznych na tych samych zasadach co Polacy

– Uchodźcy, którzy przybyli do Polski w związku z agresją militarną Rosji na teren Ukrainy są przyjmowani w lecznicach, które mają podpisany kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia – mówi Małgorzata Bartoszek z lubelskiego oddziału NFZ. – Zasady udzielania świadczeń medycznych dla obywateli Ukrainy oraz ich rozliczania będą identyczne jak w przypadku polskich pacjentów. Obywatele Ukrainy będą posiadać dodatkowy tytuł uprawniający do świadczeń zdrowotnych w Polsce. Za świadczenia zapłaci NFZ ze środków budżetu państwa.

– Przychodzą, ale nie jest to jakaś znacząca skala – mówi Adam Umer, kierownik Wojewódzkiej Przychodni Specjalistycznej przy al. Kraśnickiej. – Jesteśmy przygotowani do przyjmowania pacjentów przede wszystkim na SOR-ze, ewentualnie w takich miejscach pomocy jak nasz POZ – świąteczna opieka zdrowotna, ale również w przychodni. Znamy zasady, procedury, jesteśmy do tego przygotowani. Natomiast w tej chwili nie jest to znacząca liczba ukraińskich obywateli.

– Pytają przede wszystkim o to, czy mogą w ogóle uzyskać jakąkolwiek pomoc medyczną – mówi Anna Lis, pielęgniarka, pracownica przychodni Farmed, – My takiej pomocy jak najbardziej udzielamy. Wczoraj (09.03) był tutaj taki przypadek – wraz z opiekunką, zgłosiła się mama z maleńkim 8-miesięcznym dzieckiem, u którego zdiagnozowano zapalenie płuc. Przekierowano ją do Dziecięcego Szpitala Klinicznego ze skierowaniem i udzieleniem wszelkich informacji jak należy dalej postępować. Jeżeli dzieci mają PESEL, jakieś dokumenty to jak najbardziej taką deklarację możemy przyjąć. Jeśli nie ma takiej dokumentacji, a pacjent wymaga udzielenia pierwszej pomocy medycznej, to jak najbardziej udzielamy. I też to na swój sposób wszystko jest udokumentowane. Nie jest  tak, że pacjent jest zbadany i nigdzie nie jest to odnotowane.

CZYTAJ: Lubelskie: karetka pogotowia i tłumacz na każdym przejściu granicznym z Ukrainą

– Jak powinny zachować się placówki medyczne? Nie powinny odsyłać pacjenta do innego świadczeniodawcy, nie powinny odmawiać pomocy, nie powinny domagać się od niego zapłaty za udzielone świadczenia i nie powinny wystawiać za nie faktur. Powinny ewidencjonować odrębnie każdy przypadek udzielenia pomocy obywatelowi Ukrainy na podstawie danych z paszportu lub innego dokumentu podróży albo z zaświadczenia wydanego przez Straż Graniczną RP – tłumaczy Małgorzata Bartoszek.

CZYTAJ: Pomoc medyczna dla uchodźców. Tymczasowy punkt przy dworcu Lublin Główny

– Zazwyczaj są to osoby z jakimś opiekunem lub osoba, która wcześniej przebywała w Polsce, więc jeśli chodzi o kontakt językowy, to na ten moment nie było żadnego problemu – wyjaśnia Anna Lis.

– Te sytuacje zdarzają się praktycznie codziennie – mówi Justyna Orłowska z Centrum Wolontariatu w Lublinie. – Codziennie nasi wolontariusze świadczą tego rodzaju pomoc i wsparcie. Mieliśmy taką sytuacje kiedy musieliśmy wezwać karetkę pogotowia do dziecka, które rozcięło sobie głowę. Wolontariusz razem z tym dzieckiem i jego matką pojechał do szpitala po to, żeby pełnić rolę tłumacza. Jeżeli ktoś potrzebuję pomocy tłumacza, to można się zgłaszać. Współpracujemy z wolontariuszami, którzy znają język ukraiński oraz polski i mogą pomagać w tym obszarze.

– W chwili obecnej nie widzimy, żeby szpital był przeciążony. Hospitalizowanych jest 7 obywateli Ukrainy. To są dane z dnia wczorajszego. Miejsc nie brakuje. Nie ma nadmiernej liczba ludzi. Jeśli taka potrzeba będzie jesteśmy gotowi – dodaje Adam Umer.

CZYTAJ: Ruszyła bezpłatna, całodobowa infolinia NFZ dla pacjentów onkologicznych z Ukrainy

Dodatkowo Narodowy Fundusz Zdrowia uruchomił specjalną całodobową infolinię dla pacjentów onkologicznych pod bezpłatnym numerem 800 190 590. Osoby, które z powodów agresji Rosji nie mogą przechodzić terapii w swoim kraju będą mogli zgłosić potrzebę kontynuacji leczenia w Polsce. W województwie lubelskim przyjmować takich pacjentów będzie Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej im. św. Jana z Dukli w Lublinie.

Szczegóły są dostępne na nfz.gov.pl

InYa / opr. AKos

Fot. pixabay.com

Exit mobile version