Uchodźcy z Ukrainy przyjeżdżają do Polski ze swoimi zwierzętami. Najczęściej są to koty i psy. Z powodu wojny w Ukrainie Główny Inspektorat Weterynarii zawiesił przepisy dotyczące przywozu z Ukrainy psów, kotów i fretek. Wcześniej konieczne było posiadanie między innymi paszportu, chipa, ważnych szczepień oraz wyniki badania na przeciwciała wścieklizny.
CZYTAJ: Szczepienie i czipowanie w Polsce. Złagodzone przepisy transportu zwierząt z Ukrainy
– Jednak Ukraińcy przyjeżdżają także z innymi zwierzętami. One też mogą wjechać do Polski – mówi zastępca Powiatowego Lekarza Weterynarii w Chełmie, Arnold Sawicki. – Większość zwierząt jest w dobrym stanie. Zdarzają się objawy odwodnienia, ale muszę powiedzieć, że to są ludzie, którzy kochają te zwierzęta. Bowiem jakby ich nie kochali, to by je zostawili. Jeśli chodzi o gatunki zwierząt, to na mojej zmianie widziałem papugi i szczury. Z tym, że my się zajmujemy tymi, które są w rozporządzeniu, czyli psami, kotami, fretkami. Pozostałe zwierzęta wjeżdżają normalnie bez ograniczeń.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Uchodźcy i ich czworonożni przyjaciele na przejściu granicznym w Hrebennem
Psy, koty i fretki są szczepione i chipowane przez Inspekcje Weterynaryjną w miejscach, gdzie odprawiani są Ukraińcy, czyli na przejściach granicznych oraz w Chełmie, gdzie odprawę celną przechodzą osoby podróżujące koleją. Opiekunowie zwierząt dostają dla nich czasowe pozwolenie na pobyt na terenie Unii Europejskiej.
MaK / opr. AKos
Fot. Iwona Burdzanowska