– Rosja wycofała mniej niż 20 proc. wojsk spod Kijowa i Czernihowa – poinformował w środę rzecznik Pentagonu John Kirby. Jak dodał, część z nich trafiła na Białoruś, ale żadne z jednostek nie wróciły do Rosji.
CZYTAJ: Eksperci: deklaracja o wycofaniu wojsk rosyjskich z rejonu Kijowa jest grą pozorów
Kirby zaznaczył podczas konferencji prasowej, że wojska w ciągu ostatniej doby zostały przemieszczone spod Kijowa, Czernihowa i Sum. Dodał, że pierwsze oddziały, których ruchy zaobserwowano, były rozmieszczone na lotnisku Antonowa w Hostomelu pod Kijowem.
Podkreślił, że w ocenie resortu nie jest to wycofanie, lecz relokacja tych sił w celu uzupełnienia oddziałów i napraw, zanim powrócą one na front. Dodał, że miasta te nadal są intensywnie ostrzeliwane i nie ma oznak deeskalacji ze strony Rosji.
Kirby nie wykluczył, że mogą one zostać przerzucone na front w Donbasie, który po fiasku operacji zajęcia Kijowa jest obecnie priorytetem Rosji.
Rzecznik Pentagonu podkreślił, że Rosja w ostatnim czasie zintensyfikowała swoje działania w Donbasie, ściągając tam posiłki, m.in. w postaci ok. 1000 najemników z Grupy Wagnera. Grupa ta prowadzi też rekrutację w Syrii, Libii i innych państwach Afryki.
Odnosząc się do sytuacji w Mariupolu, Kirby stwierdził, że są wskazania mówiące o obecności rosyjskich wojsk w pobliżu centrum miasta, ale wciąż trwają „bardzo, bardzo ciężkie walki”.
Kirby odniósł się też do kwestii zmian w rozmieszczeniu sił USA i NATO na wschodniej flance Sojuszu. Przyznał, że w obliczu rosyjskiej agresji możliwe jest stałe rozlokowanie dodatkowych sił, choć zaznaczył, że decyzje w tej sprawie nie zostały podjęte.
Rosja zaczęła wycofywać część wojsk z Czarnobyla
– Rosyjskie wojska zaczęły wycofywać część jednostek okupujących Czarnobyl – podała w środę wieczorem agencja AFP, powołując się na wysokiego rangą przedstawiciela Pentagonu. Według resortu jest to jeden z obszarów, z których Rosja wycofała żołnierzy na Białoruś w celu uzupełnienia jednostek.
Jak podaje agencja, przedstawiciel ministerstwa stwierdził, że Czarnobyl „jest jedną ze stref, skąd Rosjanie zaczęli się przemieszczać ku Białorusi”. Była elektrownia atomowa – położona przy granicy z Białorusią – była jednym z pierwszych obiektów zajętych przez Rosję.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. Siły Zbrojne Ukrainy Fot. Infografika PAP/ Maria Samczuk