Po siedmiu kolejnych meczach w lidze bez porażki piłkarze Górnika Łęczna znaleźli swojego pogromcę.
W 24. kolejce ekstraklasy łęcznianie przegrali na wyjeździe z Wisłą Płock 1:3. Wynik został ustalony już przed przerwą.
Gospodarze prowadzili od 10. minuty po bramce Mateusza Szwocha. W 22 wyrównał Damian Gąska, ale radość łęcznian nie trwała długo. 7 minut później za sprawą Rafała Wolskiego „nafciarze” zdobyli drugą bramkę. Tuż przed przerwą na 3:1 podwyższył Łukasz Sekulski.
Zawiedziony końcowym rezultatem był obrońca Górnika Bartosz Rymaniak:
Z dorobkiem 24 punktów Górnik spadł na 15 miejsce w tabeli. W najbliższy piątek o 20:30 podopieczni trenera Kamila Kieresia podejmą Legię Warszawa, która podobnie jak Górnik jest zagrożona spadkiem.
Media klubowe Górnika Łęczna/ JK
Fot. archiwum