Ponad 200 razy do pożarów traw wyjeżdżali minionej doby (29.03) strażacy w województwie lubelskim. Największy pożar miał miejsce we wtorek (29.03) w miejscowości Kozaki w powiecie biłgorajskim, gdzie spaleniu uległo blisko 200 hektarów trawy.
CZYTAJ: Lubartów: nastoletni podpalacze traw w rękach policji
– Pożarów jest coraz więcej. A to dopiero początek „sezonu” – mówi rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie, st. asp. Tomasz Stachyra. – Większe pożary, które obejmowały ponad 20 hektarów nieużytków były też ostatnio w powiatach chełmskim i tomaszowskim. Często pożary wybuchały na terenach przylegających do lasów, więc potrzebna była pomoc samolotów gaśniczych. Wykonują one zrzuty wody w taki sposób, aby zabezpieczyć las przed zbliżającym się ogniem.
CZYTAJ: Pożar trawy i lasu w powiecie biłgorajskim ugaszony
W sumie w tym sezonie straż pożarna w Lubelskiem wyjeżdżała już około 1400 razy do gaszenia pożarów nieużytków. W zdarzeniach tych trzy osoby zginęły, a 6 zostało rannych.
CZYTAJ: Tragiczny pożar traw. Nie żyje 86-latka
MaTo / opr. ToMa
Fot. archiwum