Prezydent Stanów Zjednoczonych, Joe Biden, rozpoczyna dziś (25.03) wizytę w Polsce.
W planach jest m.in. spotkanie z amerykańskimi żołnierzami na lotnisku w Jasionce koło Rzeszowa, a także z uchodźcami z Ukrainy.
– To spotkanie ma wymiar nie tylko symboliczny – mówił w Polskim Radiu Lublin profesor Andrzej Podraza z Katedry Stosunków Międzynarodowych i Bezpieczeństwa Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. – Ma oczywiście ten bardzo istotny wymiar symboliczny, ale jest także tym sygnałem, że Stany Zjednoczone traktują tę sytuację jako bardzo istotną, jako priorytetową z punktu widzenia własnej polityki zagranicznej.
Prezydent Biden spotka się także z prezydentem Andrzejem Dudą. Jak twierdzą politolodzy, tematem spotkania może być większa obecność żołnierzy amerykańskich na wschodniej flance NATO.
Prezydent Biden wygłosi też specjalne przemówienie w Warszawie.
– To przemówienie może mieć historyczne znaczenie – dodaje profesor Podraza. – Są takie sugestie, że ma być to takie przemówienie, jak przemówienie prezydenta Kennedy’ego w 1963 roku w Berlinie Zachodnim. To słynne stwierdzenie „Jestem berlińczykiem”, no i przemwienie Ronalda Reagana spod muru w Berlinie Zachodnim z 1987 roku i wezwanie prezydenta Gorbaczowa, żeby „zburzył ten mur” – dodaje prof. Podraza.
Cała rozmowa w materiale wideo:
Wizyta prezydenta Bidena w Polsce jest planowana na dwa dni.
RMaj / opr. PrzeG
Fot. archiwum