Kilkudziesięciu kierowców TIR-ów oczekujących w kolejce przed polsko-białoruskim przejściem granicznym w Koroszczynie protestuje na drodze krajowej nr 2 w pobliżu Białej Podlaskiej. Ruch odbywa się wahadłowo – poinformowała w piątek (25.03) bialska policja.
CZYTAJ: Granica: 35-godzinne kolejki na przejściu w Koroszczynie
Komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej powiedziała, że informację o proteście na przejściach dla pieszych na DK2 w miejscowościach Styrzyniec i Woskrzenice Duże) funkcjonariusze otrzymali w piątek po godz. 10.00.
– Obecnie na drodze krajowej nr 2 są utrudnienia związane z tym, że grupa kilkudziesięciu osób chodzi przez przejścia dla pieszych w miejscowościach Woskrzenice Duże oraz Styrzyniec. Ruch odbywa się wahadłowo – poinformowała Salczyńska-Pyrchla. Dodała, że nad bezpieczeństwem uczestników ruchu czuwają policjanci.
Według ustaleń funkcjonariuszy, kierowcy nie zgadzają się z długim czasem oczekiwania na przekroczenie polsko-białoruskiej granicy w Koroszczynie.
Od soboty do poniedziałku przed przejściem granicznym w Koroszczynie trwał kolejny zorganizowany przez obywateli Ukrainy i Polski protest przeciwko handlowi krajów Unii Europejskiej z Rosją, który polegał na blokowaniu tirów.
CZYTAJ: 50-kilometrowa kolejka tirów w Koroszczynie. Na przejściu trwa protest przewoźników
W odpowiedzi na protest własną blokadę na DK2 czasowo prowadzili także kierowcy stojących w kolejce ciężarówek.
CZYTAJ: Ciężarówki ruszyły w stronę granicy. Protest w Koroszczynie zawieszony
Osobną manifestację przed przejściem granicznym w Koroszczynie prowadzi kolejna grupa przewoźników, którzy starają się nie dopuścić do blokowania wyjazdu z Polski na Białoruś.
CZYTAJ: Blokada w Koroszczynie potrwa do wtorku? Uczestnicy zapowiadają kontynuację [ZDJĘCIA]
Rzecznik Izby Administracji Skarbowej w Lublinie Michał Deruś poinformował w piątek rano, że w kolejce do polsko-białoruskiego przejścia granicznego w Koroszczynie znajduje się około 1,1 tys. TIR-ów, a szacunkowy czas oczekiwania na odprawę wynosi 35 godzin.
PAP / RL / opr. AKos
Fot. archiwum