Przemysław Czarnek: Już 105 tys. ukraińskich dzieci w polskich szkołach [ZDJĘCIA]

dsc 3042 2022 03 23 163337

– Mamy 105 tys. ukraińskich  dzieci w polskich szkołach, z czego zdecydowanie ponad 10 tys. dzieci w oddziałach przygotowawczych – powiedział w środę (23.03) w Zamościu minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Dodał, że według szacunków w Polsce jest 650-700 tys. dzieci uchodźców ukraińskich, co pokazuje, że większość nie zapisała się do polskich szkół.

ZOBACZ ZDJĘCIA: Konferencja prasowa ministra Przemysława Czarnka oraz wicepremiera Jacka Sasina

W czasie konferencji prasowej w Zamościu, związanej z przekazaniem na potrzeby edukacyjne jednego z lokali spółki Alior Bank, szef MEiN Przemysław Czarnek powiedział, że „tego rodzaju lokali jest zdecydowanie więcej, ale to są takie, które nie wymagają nakładów i mogą być zagospodarowane na potrzeby uczenia dzieci ukraińskich uchodźców niemal od zaraz”.

Minister Czarnek poinformował, że „już dziś mamy 105 tys. dzieci w polskich szkołach, z czego zdecydowanie ponad 10 tys. dzieci w oddziałach przygotowawczych”.

– Apelujemy o otworzenie oddziałów przygotowawczych. W  wielu miejscach – zwłaszcza w centrach wielkich miast – szkoły wypełniają się. Nie możemy doprowadzić do sytuacji, w której będzie przeludnienie w polskich szkołach i kosztem polskich dzieci będzie się odbywać edukacja dzieci ukraińskich. Mamy w Polsce warunki do tego, żeby tak zorganizować pomoc edukacyjną dla dzieci ukraińskich, aby nie zakłócała ona postępów edukacyjnych polskich dzieci, a równolegle zapewniała pomoc i opiekę edukacyjną oraz wychowawczą dzieciom ukraińskim na najwyższym możliwym poziomie, zgodnie z możliwościami kadrowymi i organizacyjnymi – mówił Przemysław Czarnek.

– W tym lokalu, który ma 500 metrów kwadratowych, można za chwilę zorganizować klasy przygotowawcze – powiedział Czarnek. Dodał, że dyrekcja Alior Banku oddała do dyspozycji w centrum Warszawy przy ul. Towarowej swój lokal biurowy o powierzchni 5 tys. m.kw. – Jest on już oddany do dyspozycji miastu stołecznemu Warszawa – powiedział minister. Zaznaczył, że dzięki temu odciąża się infrastrukturę szkolną w centrum Warszawy. – W ten sposób będziemy robić w wielu innych miastach – oświadczył szef MEiN.

Zaznaczył, że nie tylko Warszawa, czy Kraków mogą przyjąć uchodźców. – Apelujemy, żeby udawać się również do takich miast, jak Zamość. Tutaj jest miejsce, tutaj są możliwości bardzo dobrego zafunkcjonowania również dzieci ukraińskich – powiedział Czarnek

– 105 tys. dzieci z Ukrainy dzisiaj. Ile będzie w najbliższych dniach? Nie wiemy. Jak to się będzie rozwijać, tego też nie wiemy. Na razie każdego dni przybywa po kilkanaście tysięcy dzieci w polskich szkołach? – powiedział szef MEiN.

Zaznaczył, że szacuje się, iż „na ten moment w Polsce jest 650-700 tys. dzieci uchodźców ukraińskich, więc przytłaczająca większość nie udała się do polskich szkół”. Zwrócił uwagę, że „duża część z nich korzysta z możliwości nauki zdalnej, która odbywa się na Ukrainie na obszarach, gdzie nie ma działań wojennych i ma łączność ze swoimi klasami”.

Powiedział, że każde dziecko ukraińskie, które korzysta z tej formy edukacji, jest w naszym kraju zwolnione z obowiązku edukacji szkolnej. – Dzieci ukraińskie korzystające z nauki zdalnej w swojej szkole w Ukrainie nie muszą chodzić do polskich szkół – stwierdził Przemysław Czarnek. – W naszych szkołach natomiast oferujemy przyjęcie do polskich klas, to głównie dla dzieci, które władają językiem polskim bądź przynajmniej rozumieją język polski. Ale dla zdecydowanej większości, która nie rozumie języka polskiego, te oddziały przygotowawcze to jest znakomite miejsce, gdzie mogą przez ten czas, kiedy są w Polsce, przebywać z sobą, uczyć się języka polskiego. I przygotować się ewentualnie do trwałego wejścia w polski system oświaty od 1 września, jeśli będzie taka potrzeba, żeby tu zostali albo jeśli będą deklarowali chęć stałego pobytu w Polsce. 

Wybór kształcenia będzie należał do rodziców. Ich obowiązkiem będzie złożenie oświadczenia o kontynuacji kształcenia w ukraińskim systemie oświaty do gminy właściwej ze względu na miejsce pobytu dziecka lub ucznia.

Rozporządzenie w sprawie organizacji kształcenia, wychowania i opieki dzieci i młodzieży będących obywatelami Ukrainy minister podpisał 21 marca 2022 r.  Dzieci pobierające naukę w szkole lub w przedszkolu w ukraińskim systemie oświaty  zdalnie nie będą podlegały obowiązkowemu rocznemu przygotowaniu przedszkolnemu, obowiązkowi szkolnemu i nauki w rozumieniu prawa polskiego.

Czarnek przypomniał, że Ośrodek Rozwoju Edukacji – podległy resortowi edukacji i nauki – uruchamia w środę (23.03) nabór na „kursy języka polskiego dla nauczycieli ukraińskich i dla wszystkich związanych z oświatą na Ukrainie, którzy chcieliby w szybkim tempie nauczyć się podstaw języka polskiego, żeby pracować w polskich szkołach w charakterze pomocy nauczyciela bądź nauczyciela”.

Wyjaśnił, że kurs będzie online na platformie w grupach 100. osobowych. – Pierwszy nabór do niedzieli. Jeśli zainteresowanie będzie duże, wówczas będziemy te nabory kontynuować – zapewnił szef MEiN.

W ostatnim miesiącu do szkół w województwie lubelskim zapisało się blisko 5,5 tysiąca dzieci: ponad 4 tysiące do szkół podstawowych, prawie 900 dzieci do przedszkoli. Zorganizowano 52 oddziały przygotowawcze.

AP / PAP / opr. ToMa

Fot. archiwum

Exit mobile version