Dziewięcioro podopiecznych rodzinnego domu dziecka z obwodu chmielnickiego na Ukrainie dotarło do Puław. Placówka prowadzona była przez siostry zakonne. Dzieci wraz z opiekunkami znalazły dach na głową i opiekę u Sióstr Benedyktynek Misjonarek w Puławach.
– Poprzez taką działalność wracamy do początków naszego zgromadzenia – mówi wiceprezes Fundacji Benedyktyński Zakątek siostra Anuarita Ewa Tutka. – nasze zgromadzenie powstało w 1917 roku w Białej Cerkwi koło Kijowa. Było tam bardzo dużo sierot, ponieważ to okres I wojny światowej. Tworzyło się zgromadzenie i dom dziecka. To po prostu powstawało razem. Przyszedł rok 1920 i siostry, tak jak przez ostatnie dni, musiały się tułać, żeby udać się na zachód. Przybyły do Łucka, do Kowla. Tam powstawały nowe domy dziecka – dodaje siostra Anuarita.
CZYTAJ: Lublin: miasto przyjmuje kolejnych uchodźców z Ukrainy
Część domu zakonnego puławskie siostry przeznaczyły dla ukraińskich sierot. Rozpoczęto także zbiórkę pieniędzy na potrzeby tych dzieci. Szczegóły można znaleźć na stronie internetowej www.benedyktynskizakatek.pl.
ŁuG / opr. PrzeG