– Agencja ratingowa S&P podała, że rezerwy walutowe Rosji w skutek sankcji zmniejszyły się o połowę – przekazał w czwartek (03.03) wieczorem Reuters.
Reuters przywołał również drugi wniosek S&P. Analitycy stwierdzili, że wprowadzone przez sankcje ograniczenia „uniemożliwiają bądź znacząco uniemożliwiają dostęp rosyjskiego systemu bankowego do światowego systemu finansowego, rynków i infrastruktury”.
S&P, czyli Standard & Poor’s, to agencja ratingowa. Spółka jest zależna od McGraw-Hill. Agencja publikuje analizy i raporty dotyczące spółek akcyjnych, emitowanych przez nie obligacji, a także przeprowadza ratingi różnych podmiotów gospodarczych. S&P przyznaje oceny ratingowe w skali od „AAA” do „D”, które służą do przekazywania opinii na temat poziomu ryzyka kredytowego.
CZYTAJ: USA: nowe sankcje wobec 19 rosyjskich oligarchów i ich rodzin
– S&P obniżył rating długoterminowego zadłużenia Rosji w walucie obcej do poziomu „CCC-” z „BB+” wcześniej – poinformowała agencja w czwartek na stronie internetowej. Poprzednia obniżka ratingu Rosji przez S&P miała miejsce 26 lutego. Agencja obniżyła wtedy rating tego kraju do „BB+”, czyli do poziomu śmieciowego. Decyzję o obniżce ratingu agencja tłumaczyła ryzykiem spowodowanym inwazją rosyjskich wojsk na Ukrainę.
W środę agencja Moody’s obniżyła ratingi Rosji do „B3” z „Baa3”, pozostawiając je na liście obserwacyjnej z możliwością obniżenia. Z kolei Fitch obniżył długoterminowy rating Rosji do „B” z „BBB”, umieszczając rating na negatywnej liście obserwacyjnej (RWN).
Agencje poinformowały, że obniżki ratingów wynikają z nałożonych na Rosję sankcji w odpowiedzi na jej inwazję na Ukrainę.
Czwartek jest ósmym dniem inwazji rosyjskiej na Ukrainę. W związku z rosyjską napaścią zbrojną wiele państw i przedsiębiorstw na świecie nałożyło na Rosję i Białoruś sankcje gospodarcze i polityczne.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. PAP/EPA/YURI KOCHETKOV