Minioną noc w przygotowanych do tego miejscach w Lublinie spędziło 621 uchodźców z Ukrainy – podaje na Facebooku prezydent Lublina, Krzysztof Żuk. Wszyscy otrzymali niezbędną pomoc, opiekę medyczną oraz ciepły posiłek.
CZYTAJ: „Ukraińcy mają niezbywalne prawo do wolności” – Rada Miasta Lublin o rosyjskiej inwazji
W Lublinie do tej pory stworzono 6 punktów noclegowych w których osoby uciekające przed wojną mogą znaleźć schronienie.
– Sytuacja w tych punktach cały czas się zmienia – mówi sekretarz miasta Andrzej Wojewódzki. – Najwięcej mieliśmy w tych punktach około 500 osób, przy czym ta rotacja jest tak duża, że w ciągu dnia wypisuje się, opuszcza te punkty zamieszkania zbiorowego nawet 100 do ponad 200 osób. Najwięcej osób, które przyjmujemy do tych miejsc interwencyjnych, punktów noclegowych, to jest albo wieczór, albo kiedy przyjeżdżają pociągi i stacją docelową jest stacja PKP Lublin Główny.
Podobnych miejsc – jak zapowiada prezydent Lublina – będzie w mieście więcej.
CZYTAJ: Lublin: Niemiecki Czerwony Krzyż przysłał pomoc humanitarną dla Ukrainy
Wiele osób i organizacji ogłosiło zbiórkę najpotrzebniejszych rzeczy. Polski Czerwony Krzyż zbiera dla uchodźców: środki opatrunkowe i higieniczne oraz długoterminową żywność.
Wolontariusze nie zbierają ubrań. Punkty zbiórki zlokalizowano w dwóch miejscach. Pierwszy przy ul. Puchacza 6, drugi przy ul. Bursaki 17 w Lublinie.
W Lublinie na dworcu PKP oraz dworcu autobusowym działają punkty recepcyjne.
MaTo / TSpi / opr. GRa
Fot. archiwum