– Ukraina nie zadowoli się kompromisem na rosyjskich warunkach w celu zakończenia wojny. Nie ofiara, ale agresor musi zapłacić za pokój – oświadczył w piątek (25.03) szef biura prezydenta Ukrainy, Andrij Jermak, cytowany przez agencję Ukrinform.
– Nie będziemy usatysfakcjonowani żadną konfiguracją, która zagraża suwerenności i terytorialnej integralności Ukrainy. Nie zadowoli nas kompromis na rosyjskich warunkach – oświadczył Jermak.
– Ofiara agresji nie może płacić za pokój. Nadszedł czas, aby zapłacił agresor. Apelujemy o wzmocnienie reżimu sankcji i wzywamy do embarga na rosyjską energię – dodał.
Jermak, który jest najbliższym współpracownikiem prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, podkreślił, że rosyjskie siły zbrojne niszczą ukraińskie miasta nie tylko z powodu zacofania technicznego i braku precyzyjnej amunicji, ale po to, aby siać terror.
– Dla nas jest to wojna narodowa. I dlatego nie oddamy naszej suwerenności czy naszych terytoriów. To Ukraina odradza zasady, które zrodziły obecną zachodnią cywilizację a celem Rosji jest zniszczenie Ukrainy – podkreślił.
Jermak oświadczył, że Ukraina potrzebuje konkretnych posunięć, takich jak dostęp do zachodnich danych wywiadowczych w czasie realnym, szerokiego wsparcia w odbudowie kraju i zamknięcia jej przestrzeni powietrznej. – Niestety, jak dotychczas nie ma w tych sprawach politycznej woli – zauważył.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. PAP/EPA/GABRIEL MONNET
jm/