Szef ukraińskiego MSZ o propozycji misji pokojowej NATO: Sojusz nie jest gotowy

mid 22330278 2022 03 30 171755

– Nie odrzucamy kategorycznie niczego, natomiast z tego, co widzieliśmy w NATO, Sojusz nie jest gotowy, by podjąć ten krok. Problem nie jest w nas, problem jest po drugiej stronie – powiedział w środę minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba, pytany o propozycję misji pokojowej NATO w Ukrainie.

Kułeba przebywa w środę (30.03) w Warszawie, gdzie spotkał się z premierem Mateuszem Morawieckim, marszałek Sejmu Elżbietą Witek oraz marszałkiem Senatu Tomaszem Grodzkim.

CZYTAJ: Szef ukraińskiego MSZ: jesteśmy wdzięczni Polakom za gościnność

Podczas późniejszej konferencji prasowej ukraiński minister pytany był m.in. o to, „czy Ukraina kategorycznie odrzuca” przedstawioną przez wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego w Kijowie propozycję misji pokojowej NATO w Ukrainie.

– Cieszymy się ze wszelkich inicjatyw związanych z zakończeniem wojny w Ukrainie. Pan Kaczyński odgrywa ważną rolę w konsolidacji polskiego spektrum politycznego, ale również wokół kwestii Ukrainy. Natomiast, promując ważne inicjatywy na poziomie Unii i NATO, nie odrzucamy kategorycznie niczego – odpowiedział Kułeba. – Wierzymy, że wszelkie propozycje i pomysły zawsze warto omówić z nami, aby zobaczyć, jak możemy najlepiej promować te inicjatywy na poziomie NATO i Unii – kontynuował.

– Nie odrzucamy kategorycznie niczego. Natomiast, z tego, co widzieliśmy w NATO, Sojusz nie jest gotowy, by podjąć ten krok. Problem nie jest w nas, problem jest po drugiej stronie – ocenił ukraiński minister.

Dopytywany, czy omawiał temat misji pokojowej podczas środowej rozmowy z premierem Mateuszem Morawieckim, zaprzeczył: – Nie, nie omawialiśmy tej konkretnej kwestii, ale ta sprawa jest jednym z punktów, które będę poruszać na innych spotkaniach tu, w Polsce.

Podkreślił, że Ukraina ceni inicjatywy z Polski i wysiłki polskiego rządu, „by zbudować konsensus w Unii i NATO wokół szeregu trudnych kwestii i inicjatyw związanych z Ukrainą”. – Z całą pewnością więc będziemy omawiać też te kwestie – powiedział.

Premier Mateusz Morawiecki i wicepremier Jarosław Kaczyński wraz z premierem Czech Petrem Fialą i z premierem Słowenii Janezem Janszą spotkali się 15 marca w Kijowie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i premierem tego kraju Denysem Szmyhalem. Po spotkaniu Kaczyński powiedział, że na Ukrainie potrzebna jest misja pokojowa i humanitarna, przygotowana przez NATO i może inne organizacje, która będzie w stanie także się obronić.

Kilka dni temu prezydent Zełenski, pytany o tę propozycję, powiedział: – Kiedy tylko zaczęła się inwazja, kiedy były zagrożenia związane z naszymi elektrowniami atomowymi, z innymi zakładami o znaczeniu strategicznym, proponowaliśmy zaproszenie dla obecności tam sił pokojowych, takich czy innych. Ale na razie się nie doczekaliśmy – powiedział. Zełenski dodał, że wprowadzenie sił pokojowych na Ukrainę jest pomysłem Polski i że „na razie nie do końca rozumie” tę propozycję. – Na spotkaniu z polskimi kolegami wyjaśniłem, że nie jest nam potrzebny zamrożony konflikt na terytorium naszego państwa – powiedział Zełenski.

RL / PAP / opr. ToMa

Fot. PAP/Piotr Nowak

Exit mobile version