Co najmniej 53 cywilów zginęło w środę (16.03) w Czernihowie na północy Ukrainy – oświadczył gubernator obwodu czernihowskiego Wiaczesław Czaus, cytowany w czwartek przez agencję Reutera.
„Ponosimy duże straty – wczoraj zginęło 53 obywateli” – powiedział Czaus.
CZYTAJ: Noc z ostrzałem w ukraińskim mieście Rubiżne, rosyjskie pociski spadły na Marafę pod Charkowem
Z kolei co najmniej 3 osoby zginęły i 5 zostało rannych w wyniku ostrzałów dokonanych przez wojska rosyjskie w mieście Dergacze i miejscowości Słatyne w obwodzie charkowskim na wschodzie Ukrainy – poinformowały dziś (17.03) miejscowe władze.
Przedstawiciel władz w Dergaczach Wiaczesław Zadorenko poinformował, że w regionie tym trwają działania bojowe.
Ostrzał w Dergaczach wzmógł się w środę wieczorem. Zniszczonych zostało kilka domów prywatnych i wiadomo obecnie o co najmniej jednej ofierze śmiertelnej. Mieszkańcy, którzy ukrywali się w piwnicach, zostali uwięzieni pod gruzami, szukają ich ekipy ratownicze. W Słatynem intensywnie ostrzeliwane były w środę dzielnice mieszkalne. Dwie osoby zginęły, pięć jest ciężko rannych – przekazał Zadorenko.
PAP / opr. GRa
Na zdj. akcja ratunkowa po ostrzale w Charkowie, fot. PAP/DSNS