Ukraińska obrona przeciwlotnicza strąciła ostatniej doby cztery rosyjskie samoloty, w tym najpewniej myśliwiec Su-34, a także helikopter i dwie rakiety manewrujące – poinformowała w poniedziałek (28.03) agencja Ukrinform, cytując komunikat sił powietrznych Ukrainy.
„27 marca początkowo wydawał się dość spokojny w powietrzu. Rano w obwodzie charkowskim strącono jednak samolot, prawdopodobnie myśliwiec bombardujący Su-34, a w obwodzie kijowskim zestrzelone zostały śmigłowiec i drony należące do rosyjskich najeźdźców” – przekazały siły powietrzne na Facebooku.
CZYTAJ TEŻ: Zełenski: Zwycięstwo oznacza uratowanie tak wielu ludzi, jak to możliwe
„Sytuacja zaostrzyła się bliżej godz. 22 (godz. 21 w Polsce) – w całym kraju zawyły alarmy przeciwlotnicze! Rosyjscy okupanci przeprowadzili zmasowany atak powietrzny od północy obwodu kijowskiego, w którym stracili jednocześnie trzy samoloty” – zaznaczono w komunikacie.
„Okupanci wystrzelili rakiety manewrujące w stronę kilku ukraińskich obiektów infrastruktury. Dwa pociski zostały zestrzelone przez jednostki obrony przeciwlotniczej” – dodano.
W komunikacie zaznaczono również, że samoloty ukraińskich sił powietrznych w dalszym ciągu uderzały w cele naziemne i przeprowadziły kilka nalotów na wojska rosyjskie z wykorzystaniem myśliwców.
PAP / RL opr. KS
Na zdjęciu: Widok wnętrza uszkodzonego budynku Charkowskiej Obwodowej Administracji Państwowej, silnie ostrzeliwanej przez siły rosyjskie, w Charkowie na północno-wschodniej Ukrainie, 27 marca 2022 r. Fot. PAP/EPA/ROMAN PILIPEY