W mediach społecznościowych pojawiły się fałszywe informacje dotyczące zagrożenia bezpieczeństwa mieszkańców terenów przygranicznych, również powiatów tomaszowskiego i hrubieszowskiego. Rozsiewane były fake newsy dotyczące między innymi napaści i gwałtów. Policja apeluje, żeby potwierdzać wszystkie informacje, które chcemy przekazać innym dalej.
– Są to kompletne bzdury – mówi rzecznik komendanta wojewódzkiego policji w Lublinie komisarz Andrzej Fijołek. – Niestety ta fałszywa informacja, ta dezinformacja, powoduje panikę, a ta z kolei może być bardzo zgubna w skutkach. Warto sobie uświadomić, że we współczesnym świecie dezinformacja stanowi broń i przekazując dalej takie niesprawdzone informacje, możemy stać się narzędziem w rękach ludzi, którzy świadomie takie fake newsy tworzą.
Policja nie odnotowała większej liczby interwencji, a wójtowie i burmistrzowie przygranicznych miejscowości zapewniają, że w ich okolicy jest bezpiecznie.
– To celowa dezinformacja – mówi wójt gminy Susiec, Zbigniew Naklicki. – W naszej gminie nie dzieje się nic niepokojącego. Funkcjonujemy normalnie. W sąsiednich gminach też nic złego się nie dzieje. Ale bardzo mocno pomagamy na granicy. Praktycznie przez cały czas w tym kierunku działamy.
Policja przypomina, że „uchodźcy z Ukrainy to w przeważającej części po prostu kobiety z dziećmi. Wśród nich niekiedy mogą pojawiać się mężczyźni, ale głównie są to obcokrajowcy, którzy są studentami na ukraińskich uniwersytetach. Oni również uciekają przed wojną i poprzez nasz kraj próbują wrócić do swoich domów”.
MaK / opr. ToMa
Fot. KWP Lublin