Utrzymuje się wysokie zainteresowanie kamperami i caravaningiem. Wypożyczalnie kamperów z Lublina nie mają wolnych terminów do końca sezonu, podobnie jak firmy zajmujące się budową aut tego typu.
– Kompletna zabudowa to wydatek zaczynający się od 95 tysięcy złotych brutto – mówi Tomasz Kępka, właściciel jednej z lubelskich firm zajmujących się przebudową aut dostawczych na kampery i kampervany. – Widać, że jest większe zainteresowanie kamperami. W 2021 zrobiliśmy 19 sztuk, w tym roku już 5-6. Młodsi chcą mniejsze samochody, na przykład Volkswageny. Natomiast starsi potrzebują auta wyposażonego we wszystko: ubikację, łóżka, kuchenkę.
– W ostatnim roku zaobserwowaliśmy znaczący wzrost liczby zarejestrowanych kamperów. O ile w latach 2017-2020 liczba rejestracji takich pojazdów oscylowała w granicach nieco ponad 30, o tyle w roku 2021 zarejestrowaliśmy 85 kamperów. Czyli ta liczba się podwoiła – informuje Andrzej Borowski, zastępca dyrektora Wydziału Komunikacji Urzędu Miasta Lublin.
– Są też ludzie, których na zakup auta nie stać, więc wypożyczają. Od kilkunastu miesięcy nie ma kiedy złapać oddechu – mówi właściciel wypożyczalni, Rafał Łukanty, – Mamy 3 kampery. Na sezon letni są one właściwie już wynajęte. Sezon zaczyna się w kwietniu, ale większość rezerwacji przypada na czerwiec- sierpień.
– Główne czynniki, które spowodowały tak duże zainteresowanie kamperami, zaczęły się dwa lata temu. Kiedy świat został zatrzymany przez pandemię, kamper dał wielu ludziom możliwość, żeby uniezależnić się od rezerwowania hoteli. Ale z obecnej perspektywy widzimy, że jest to związane też z modą na karawaning. I można powiedzieć znajomym: „tak, byliśmy na wakacjach kamperem”. Jest także grupa osób, która potrzebuje „zwolnienia życia” (slow life) i lubi przebywać na łonie natury. I te osoby będą korzystały z karawaningu. Albo nawet będą dążyły do tego, żeby – tak jak my – zostać „cyfrowymi nomadami” i mieszkać na stałe w kamperze, jednocześnie pracując – mówią Aldona i Daniel, „podróżnicy na pełen etat”, youtuberzy i autorzy bloga KamperManiak.
– Lublin i Lubelszczyzna mają jeszcze bardzo dużo do zrobienia w kwestii przygotowania infrastruktury karawaningowej i zachęcenia ludzi do tej formy wypoczynku. Warto byłoby zastanowić się nad przygotowaniem w okolicach Lublina kempingów i kamper parków – dodaje Rafał Łukanty. – Kamper park to miejsce, gdzie można zatrzymać się kamperem, podłączyć się do instalacji wodnej, napełnić zbiorniki. Można tam też podłączyć prąd i zrzucić tzw. wodę brudną. To konieczne do dalszego podróżowania.
W 2021 roku w całej Polsce zostało zarejestrowanych niemal 4 tysiące kamperów – o jedną trzecią więcej niż rok wcześniej. Połowę stanowiły auta fabrycznie nowe.
FiKar / opr. ToMa
Fot. Filip Karman