Wywiad wojskowy: obywatele ukraińscy „ewakuowani” do Rosji trafiają na Sachalin

20220324 3 2022 03 24 180945

– Obywatele Ukrainy przymusowo wywożeni do Rosji najpierw są weryfikowani w tzw. obozach filtracyjnych, a następnie wysyłani do odległych regionów, gdzie panuje trudna sytuacja gospodarcza. Najczęściej trafiają na Sachalin – podał w czwartek ukraiński wywiad wojskowy.

– Naszym obywatelom „proponuje się” podjęcie zatrudnienia w sposób oficjalny, poprzez biura pośrednictwa pracy. Osoby, które się zgodzą, otrzymują dokumenty przewidujące zakaz wyjazdu z rosyjskich regionów w ciągu dwóch lat – poinformowała ukraińska służba na swojej stronie internetowej.

Jeden z tzw. obozów filtracyjnych ma znajdować się w miejscowości Dokuczajewsk, na terytorium samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej. Według wywiadu wojskowego Ukrainy oficerowie rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa sprawdzają tam dokumenty przywożonych osób w poszukiwaniu uczestników walk w Donbasie (po stronie ukraińskiej), a także żołnierzy i ukraińskich funkcjonariuszy państwowych. Ludzie wyznaczeni do wyjazdu do Rosji mają być początkowo wysyłani do miasta Taganrog w obwodzie rostowskim, ok. 50 km od granicy z Ukrainą, i do Kraju Krasnodarskiego w środkowej części Rosji.

– Mamy przekonujące dowody na okrutne postępowanie wobec Ukraińców i odmawianie im pomocy medycznej. Pojawiają się doniesienia o problemach z żywnością – przekazał wywiad wojskowy.

Wcześniej w czwartek Rada Miejska Mariupola na południowym wschodzie Ukrainy poinformowała na Telegramie o 15 tys. mieszkańców miasta, którzy mają zostać wywiezieni do Rosji. Dodano, że 6 tys. z nich prawdopodobnie znajduje się już na rosyjskim terytorium.

„Ponad 400 tys. cywilów siłą przesiedlonych do Rosji”

– 402 tys. Ukraińców, w tym 84 tys. dzieci, zostało siłą przesiedlonych z miast na wschodzie Ukrainy do Rosji – poinformowała w czwartek ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmyła Denisowa.

– Mamy informacje, że rosyjscy okupanci siłą przesiedlają naszych obywateli z Mariupola, Wołnowachy i Stanicy Ługańskiej do Rosji – powiedziała Denisowa na konferencji prasowej w Kijowie. – Jesteśmy w posiadaniu zeznań osób, które przesiedlono oraz ich krewnych – dodała.

Rosjanie przychodzą do ludzi ukrywających się w schronach przeciwlotniczych i siłą ich zabierają – mówiła Denisowa. – Dziś potwierdziliśmy dane z Federacji Rosyjskiej. Wczoraj było 366 tys., dziś jest 402 tys. Ukraińców wywiezionych do Rosji, z czego 84 tys. to dzieci – dodała.

Na briefingu rzeczniczka podkreśliła, że jest niemożliwe, by jednoznacznie stwierdzić, czy podane liczby przez stronę rosyjską są stuprocentowo wiarygodne. – Nie wiadomo, czy to rosyjska propaganda, czy rzeczywistość – dodała Denisowa.

RL / PAP / opr. ToMa

Fot. Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy

Exit mobile version