Jest akt oskarżenia w sprawie zabójstwa 65-latka w mieszkaniu na Bazylianówce w Lublinie. Do zdarzenia doszło w październiku ubiegłego roku.
– Sprawca to Mariusz S., który przyznał się do winy – mówi rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Lublinie, Agnieszka Kępka. – To zabójstwo polegało na wielokrotnym zadaniu uderzeń dotychczas nieustalonym narzędziem w okolice twarzoczaszki pokrzywdzonego, w wyniku których to obrażeń oraz innych obrażeń jamy brzusznej doszło do wstrząsu pourazowego skutkującego zgonem pokrzywdzonego.
CZYTAJ: Zwłoki na Bazylianówce. Policja podejrzewa zabójstwo
CZYTAJ: Zabójstwo na Bazylianówce. Podejrzany 27-latek został tymczasowo aresztowany
W sprawie zarzuty usłyszał również Jan Ł., który wiedząc, że może dojść do zabójstwa, nie powiadomił o tym policji. Mężczyźnie może grozić do 3 lat pozbawienia wolności. Natomiast za zabójstwo Mariuszowi S. może grozić nawet dożywocie. Sprawą zajmie się Sąd Okręgowy w Lublinie.
MaTo / opr. WM
Fot. archiwum