Zagraniczni klienci zapłacą za rosyjski gaz w rublach

gazociag 2022 03 31 173709

– Prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił w czwartek (31.03), że podpisał dekret nakazujący od 1 kwietnia zagranicznym kontrahentom z „nieprzyjaznych państw” zapłatę za rosyjski gaz w rublach – pisze Bloomberg. – W przeciwnym wypadku realizacja kontraktów będzie wstrzymana – oświadczył Putin w telewizyjnym wystąpieniu.

Jak podaje Bloomberg prezydent Rosji wyjaśnił, że aby zapłacić za rosyjski gaz, klienci będą musieli otworzyć kontra rublowe w rosyjskich bankach, z których będą regulowane płatności za gaz.

CZYTAJ: Putin chce, by „nieprzyjazne” kraje płaciły za gaz w rublach

Agencja, cytując treść dekretu pisze, że konta mają być otwierane w kontrolowanym przez państwo Gazprombanku.

– Jeżeli takie płatności nie zostaną dokonane, uznamy to za złamanie zapisów kontraktowych ze wszystkimi konsekwencjami – dodał Putin.

Zgodnie z treścią dekretu, zagraniczni kontrahenci mają wpłacać walutę, w której płatności przewiduje kontrakt gazowy na specjalne konto walutowe w Gazprombanku. Ten z kolei bank sprzeda ją na moskiewskiej giełdzie MICEX i przeleje otrzymane ruble na kolejny specjalny rachunek klienta, a następnie ureguluje tymi rublami płatności za gaz w tym samym banku.

Od 5 marca na rosyjskiej liście „nieprzyjaznych państw” znajdują się m.in. wszystkie kraje Unii Europejskiej (a więc również Polska), Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Kanada, Australia, Norwegia, Szwajcaria, Japonia i Korea Południowa.

„Francja i Niemcy przygotowują się do wstrzymania importu gazu z Rosji”

– Niemcy i Francja przygotowują się do możliwego wstrzymania importu gazu z Rosji, ponieważ Moskwa domaga się od 1 kwietnia zapłaty w rublach za dostawy, czego Europejczycy odmawiają – oświadczył w czwartek francuski minister gospodarki Bruno Le Maire w Berlinie.

– Może dojść do sytuacji, w której jutro, w bardzo konkretnych okolicznościach, nie będzie już rosyjskiego gazu. Od nas zależy przygotowanie tych scenariuszy, a my je przygotowujemy – przekazał prasie Le Maire podczas konferencji prasowej z niemieckim ministrem gospodarki i klimatu Robertem Habeckiem.

RL / PAP / opr. ToMa

Fot. pixabay.com

Exit mobile version