Rozpoczęła się zbiórka dronów, które pomogą ludności ukraińskiej w ewakuacji, a także dokumentować będą zbrodnie wojenne za wschodnią granicą.
Na terenie całego kraju trwają tysiące zbiórek na rzecz osób uciekających przed wojną na Ukrainie, a także dla tych, którzy wciąż pozostali na terenach objętych walką. Oprócz żywności, leków i środków higienicznych potrzebne są także drony i części zamienne do tych urządzeń. O ich przekazywanie apeluje Aleksandra Borowska, prezes firmy z Mikołowa produkującej urządzenia latające: – Ta technologia może pomóc ludziom. Każda osoba, która będzie chciała pomóc, może wysłać paczkę z dronem albo z częściami zamiennymi czy akcesoriami do dronów.
– Drony wykorzystywane będą na Ukrainie wiele sposobów – tłumaczy konstruktor Sławomir Huczała. – Pilną potrzebą jest dostarczenie dronów do zwykłych zadań obserwacyjnych. Ludzie, którzy siedzą w schronach, żeby wyjść, muszą się rozejrzeć, czy jest bezpiecznie. Mając drony, mogą robić trzy podstawowe rzeczy. Po pierwsze, oceniać na bieżąco sytuację w najbliższym otoczeniu – czy jest bezpiecznie. Mogą też oceniać szkody, które są wyrządzane na miejscu. Mogą również dokumentować zbrodnie wojenne.
Drony można bezpłatnie przekazywać za pośrednictwem paczkomatów, wcześniej rejestrując darowiznę za pośrednictwem facebookowego profilu Fundacji Instytutu Mikromakro. Można też wpisać w internetową przeglądarkę hasło #dronydlaukrainy. Ofiarowane urządzenia zostaną przeprogramowane i zaopatrzone w instrukcję obsługi w języku ukraińskim.
RL / IAR / opr. WM
Fot. pixabay.com