Mało kto jest dziś w stanie obejść się bez urządzeń elektrycznych i elektronicznych. Nawet jeśli wybieramy się „na łono Natury”, zabieramy ze sobą sprzęt bateryjny czy zasilany akumulatorami. Najlepszym przykładem jest nieodłączny dla wielu smartfon. A co robimy, gdy nasz sprzęt się zepsuje albo pojawi się nowy model?
Ten stary wyrzucamy do śmietnika, czy wrzucamy do szuflady, gdzie dołącza do jeszcze starszych? I tak rośnie góra elektrośmieci.
Fot. archiwum