Nie da się wygrać ze złem bez poświęceń, ale dobro zawsze zwycięży; nie mam cienia wątpliwości, że Ukraina zatriumfuje – powiedział w niedzielę w Warszawie szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba. Ocenił, że Rosja jest gorsza niż ISIS, jeśli chodzi o skalę i okrucieństwo zbrodni, jakiej się dopuszcza.
CZYTAJ: Doradca prezydenta Ukrainy: Rosyjskie zbrodnie na cywilach pod Kijowem powinny wstrząsnąć światem
Szef ukraińskiego MSZ odwiedził w niedzielę Muzeum Powstania Warszawskiego.
– Jestem przekonany, że przesłanie tego muzeum jest takie, że nie da się wygrać ze złem bez poświęceń, ale dobro zawsze zwycięży. Płaci się za to cenę, ale dobro zawsze zwycięży – mówił dziennikarzom Kułeba.
Ocenił, że przesłanie to ma także zastosowanie do sytuacji w Ukrainie. – Zło jest fizycznie od nas silniejsze, ale prawda jest po naszej stronie i nie mam cienia wątpliwości, że Ukraina zatriumfuje – dodał.
Zapowiedział, że w niedzielę będzie także na warszawskich Powązkach, gdzie przy pomniku Gloria Victis odda hołd żołnierzom walczącym w powstaniu warszawskim. – To wyraz naszego szacunku dla narodu polskiego – powiedział Kułeba, dodając, że jest pod ogromnym wrażeniem pomocy, jakiej Polacy udzielają Ukraińcom.
Na briefingu prasowym szef MSZ Ukrainy mówił także o dokonanych przez Rosjan mordach na ukraińskiej ludności cywilnej, m.in. w Buczy.
– Masakra w Buczy to straszne okrucieństwo, najgorsze okrucieństwo, jakie widział XXI wiek – powiedział Kułeba, zwracając uwagę, że rosyjska armia popełnia zbrodnie na cywilach także w innych miastach i wioskach w obwodzie kijowskim.
– To, co miało miejsce w Buczy i w innych miastach i wioskach pokazuje nam, że Rosja jest gorsza niż ISIS, jeśli chodzi o skalę, bezwzględność i okrucieństwo zbrodni, jakiej się dopuszcza. Będziemy zbierać dowody, będziemy współpracować ze wszystkimi odpowiednimi organizacjami międzynarodowymi po to, żeby zidentyfikować i ukarać sprawców tej zbrodni – powiedział szef ukraińskiego MSZ.
Pytany, o prawdopodobieństwo spotkania prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, Kułeba powiedział, że wciąż trwają prace nad możliwością takiego spotkania. – Jesteśmy gotowi do spotkania, pomimo wszystkich okrutnych zbrodni, które Rosja popełniła – oświadczył.
W niedzielę ukraińskie władze i dziennikarze opublikowali wstrząsające zdjęcia i nagrania z przedmieść Kijowa, z których wyparto rosyjskie wojska. Na filmach widać olbrzymie zniszczenia i liczne ciała ofiar, leżące na ulicach bez broni i w cywilnych ubraniach.
RL/ PAP/ opr. DySzcz
Na zdj. Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba podczas wizyty w stołecznym Muzeum Powstania Warszawskiego. Fot. PAP/Mateusz Marek