– Najbliższy tydzień będzie tygodniem krwawych, brutalnych walk i ogromnych strat po stronach ukraińskiej i rosyjskiej – ocenił w porannej rozmowie Radia Lublin politolog dr Andrzej Szabaciuk z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.
Zdaniem eksperta, który powołuje się na ustalenia Pentagonu, Rosjanie wyciągnęli wnioski po pierwszym etapie walk i nie będą prowadzić zmasowanych ataków na różnych kierunkach.
– Skoncentrują się na 2-3 głównych kierunkach. Ich celem jest przede wszystkim zajęcie całego obwodu ługańskiego, donieckiego, chersońskiego także zapewne. Być może, jeżeli uda im się umocnić w tym regionie, atak na Dniepr, na Mikołajew i później także na Odessę. Myślę, że Rosjanie są zdeterminowani, bo Ukraińcy informują, że planem Rosji jest zajęcie tego obszaru przed Wielkanocą, czyli przed najbliższą niedzielą – dodaje dr Andrzej Szabaciuk.
Cała rozmowa w materiale wideo:
Politolog przypomina, że w Donbasie Rosja zgromadziła ok. 130 tys. żołnierzy i ciężki sprzęt, a Ukraina ok. 70-80 tys. żołnierzy. Pod samym Mariupolem stacjonuje 15-20 tys. Rosjan.
Ponadto, zdaniem doktora Szabaciuka, Rosja będzie prowadziła kolejne ataki rakietowe na kluczową infrastrukturę w kraju, aby utrudnić transporty broni i środków humanitarnych w głąb Ukrainy.
KosI / opr. PrzeG
Fot. archiwum