Dziennikarka i producentka ukraińskiej redakcji Radia Swoboda Wira Hyrycz zginęła w wyniku czwartkowego ataku rakietowego Rosjan na budynek mieszkalny w Kijowie. Ciało dziennikarki wydobyto spod gruzów w piątek (29.04).
CZYTAJ: Kijów: od początku wojny ponad 100 zabitych i 435 rannych. Miasto wciąż „na celowniku Rosji”
Informację o śmierci swojej pracownicy potwierdziła kijowska redakcja Radia Swoboda.
Rosjanie przeprowadzili w czwartek (28.04) wieczorem atak rakietowy na Kijów. Rakieta trafiła w budynek mieszkalny w dzielnicy szewczenkowskiej w centrum Kijowa.
Ciało Hyrycz, jedynej, jak dotąd, ofiary śmiertelnej tego ataku, wydobyto spod gruzów w piątek rano. Wcześniej władze miasta informowały o 10 rannych osobach.
CZYTAJ: Atak rakietowy na Kijów podczas wizyty sekretarza generalnego ONZ. Są ranni
Do ataku w Kijowie doszło w trakcie wizyty w ukraińskiej stolicy sekretarza generalnego ONZ i premiera Bułgarii.
CZYTAJ: W nocy rosyjskie wojska ostrzelały 7 regionów Ukrainy
24 kwietnia Instytut Informacji Masowej, który zajmuje się monitoringiem sytuacji mediów na Ukrainie, poinformował, że od początku wojny zginęło 21 dziennikarzy, w tym siedmioro – podczas wykonywania pracy. Jeszcze dziewięć osób zostało rannych. Między innymi 24 marca rakieta rosyjska zabiła w Kijowie rosyjską dziennikarkę mediów niezależnych Oksanę Baulinę.
RL/ PAP/ opr. AKos
Fot. PAP/Alena Solomonova