10 198 osób przekroczyło wczoraj (13.04) polsko-ukraińską granicę w woj. lubelskim, najwięcej w Hrebennem.
– Sytuacja na granicy jest bardzo spokojna” – mówi rzecznik Komendanta Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej kapitan Dariusz Sienicki. – Ruch odbywał się sprawnie i płynnie. Wszyscy podróżni odprawiani byli na bieżąco. Najwięcej podróżnych przekroczyło granicę w Hrebennem, bo 4124 osoby oraz w Dorohusku – 3108 osób. W Dołhobyczowie na wjazd do Polski odprawiliśmy 1567 osób, a w Zosinie 1399 osób.
Wśród osób przekraczających granicę oprócz uchodźców są również osoby przyjeżdżające do Polski np. na zakupy. Wśród podróżnych są również osoby świadczące pomoc humanitarną.
Czwartek to 50. dzień inwazji Rosji na Ukrainę. Od 24 lutego na przejściach granicznych w woj. lubelskim z Ukrainy do Polski odprawiono ponad 1,2 mln osób. W sumie na wszystkich przejściach z Ukrainą do Polski wjechało 2,73 mln osób” – poinformowała Straż Graniczna.
CZYTAJ: „Każde ręce się przydadzą”. PCK szuka wolontariuszy do pracy w w Zosinie i Dołhobyczowie
Tylko w środę funkcjonariusze SG z Ukrainy do Polski odprawili 24,7 tysięcy osób. To wzrost o 3 procent w porównaniu z wtorkiem, gdy granicę przekroczyły 24 tysiące osób.
O sytuacji na granicy polsko-ukraińskiej mówił wczoraj wiceszef MSWiA, pełnomocnik rządu ds. uchodźców wojennych z Ukrainy Paweł Szefernaker. Jak tłumaczył, obecnie do Polski dziennie przybywa średnio 20-30 tysięcy osób. Na początku marca było to nawet 140 tysięcy.
Szefernaker zauważył, że nieznacznie wzrasta ruch na wyjeździe z Polski. Jak wyjaśniał, pojawiają się pierwsze przypadki powrotów kobiet z dziećmi do Ukrainy, głównie mieszkańców zachodniej części kraju, którzy widzą, że jest tam stosunkowo bezpiecznie.
PAP / MaTo / opr. GRa