Nie ma kolejek na polsko-białoruskim przejściu granicznym w Koroszczynie.
– Wszystkie pojazdy, które oczekiwały na odprawę, zostały odprawione – mówi nadkom. Marzena Siemieniuk z Izby Administracji Skarbowej w Lublinie. – Na zmianie nocnej na kierunku wywozowym z Polski funkcjonariusze służby celno-skarbowej odprawili jedynie 76 ciężarówek, bo tyle też podjechało do odprawy. W tej chwili nie ma w ogóle kolejki po polskiej stronie. Nie ma też kolejki po stronie białoruskiej. Na nocnej zmianie na kierunku przywozowym do Polski odprawiono 282 samochody ciężarowe – dodaje Marzena Siemieniuk.
CZYTAJ: Ciężarówki z Unii Europejskiej nie wjadą już na teren Białorusi. Są wyjątki
Jeszcze tydzień temu kolejka do odprawy sięgała nawet tysiąca dwustu ciężarówek, a czasy oczekiwania wynosiły ponad 40 godzin.
Mały ruch na granicy polsko-białoruskiej to m.in konsekwencja sankcji przeciw Rosji zatwierdzonych przez Unię Europejską, dotyczących zakazu wykonywania transportu i przewozu większości towarów przez rosyjskich i białoruskich przewoźników. Przewoźnicy z Rosji i Białorusi mieli do północy 16 kwietnia opuścić terytorium Unii.
EwKa / opr. PrzeG
Fot. archiwum