Koszykarki Pszczółki Polski Cukier AZS UMCS Lublin ponownie przegrały na wyjeździe z BC Polkowice w finale mistrzostw Polski koszykarek. Po sobotniej (09.04) porażce 63:65, dziś (10.04) akademiczki uległy „Pomarańczowym” 72:89.
Jeszcze w trzeciej kwarcie lublinianki traciły do rywalek tylko 4 punkty. Potem jednak miały problemy ze zbyt dużą liczbą odgwizdanych fauli, a za pięć przewinień z parkietu musiała zejść Natasha Mack.
Zawiedziony po końcowej syrenie był drugi trener Pszczółki Marek Lebiedziński.
– Nie mogliśmy złapać rytmu z różnych względów, nie tylko koszykarskich. Nie są się go złapać, jeżeli co chwilę ta gra jest przerywana. Ale wrócimy do Lublina i musimy urwać ten pierwszy mecz i dopiero myśleć co będzie. Na pewno będziemy walczyć, nie poddamy się! Jeszcze są mecze w Lublinie – mówi Marek Lebiedziński
Najwięcej punktów dla Pszczółki zdobyły dziś SMalls i Stanacev – po 18.
W serii do trzech zwycięstw Polkowiczanki prowadzą już 2:0.
Teraz jednak rywalizacja przenosi się do Lublina. Kolejny mecz w hali Globus w środę (13.04) o 20:30.
JK
Fot. JK