Ponad 600 biegaczy startuje w biegu „Wiosenna Dycha” nad Zalewem Zembrzyckim w Lublinie. Długość głównej trasy to 10 kilometrów, start i meta zlokalizowane są w rejonie ośrodka Słoneczny Wrotków.
– Liczy się czas i duch walki, ale wiele osób biega dla przyjemności – mówi dyrektor zawodów, Piotr Kitliński. – Można powiedzieć, że to są rekreacyjne biegi, dlatego też startują tutaj osoby, które oczywiście walczą o pierwsze, drugie czy trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej, ale większość uczestników to osoby, które biegają dla przyjemności, dla satysfakcji.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Bieg „Wiosenna Dycha” nad Zalewem Zemborzyckim
W biegu głównym na 10 km zwyciężył Paweł Wysocki z Lublina. – Zwycięstwo smakuje wybornie, bo miałem kolkę od 5. do 8. kilometra. Nie było mnie w tym biegu, byłem gdzieś obok. Nie wierzyłem w to, że uda mi się wygrać, ale udało się to przewalczyć, przyspieszyłem i udało się wygrać.
Po biegu głównym zaplanowano zawody dla dzieci i młodzieży „Przez metry po kilometry”. W rywalizacji weźmie udział blisko 400 młodych biegaczy.
Ostatni wyścig zaplanowano około godziny 12.15.
MaTo / opr. WM
Fot. Piotr Michalski