Trwający 5 lat spór Wojskowego Koła Łowieckiego „Diana” ze Stężycy ze starostą bialskim znalazł swój finał w sądzie. Sąd Okręgowy w Lublinie przyznał rację włodarzowi powiatu. Wojskowe Koło Łowieckie „Diana” nie zgadzało się z utratą obwodu łowieckiego i domagało się od starosty unieważnienia umowy z nowym dzierżawcą obwodu. Teraz wiadomo, że żądania koła łowieckiego „Diana” nie mają podstaw prawnych. To pierwsze takie rozstrzygnięcie sporu w kraju.
Spór o dzierżawę obwodu łowieckiego nr 19 rozpoczął się w styczniu 2017 r., kiedy to starosta bialski zerwał umowę dzierżawy z wojskowym Kołem Łowieckim „Diana” ze Stężycy.
– Powodem decyzji było niewywiązywanie się koła ze swoich obowiązków – mówi starosta bialski Mariusz Filipiuk. – Koło nie wywiązywało się należycie z prowadzenia gospodarki na tym obwodzie. Nie wypłacano odszkodowań rolnikom, nie szacowano szkód w terminie. W tym przypadku moje działania były poparte również przez wójta gminy Międzyrzec, który również wydał negatywną opinię dla tego koła, jeżeli chodzi o kwestię dalszej dzierżawy tego obwodu.
Po tym, jak starosta bialski zerwał umowę z kołem łowieckim „Diana”, podpisał nową umowę na dzierżawę obwodu z nowym lokalnym kołem łowieckim „Ogar”. Umowa została zawarta bez zgody Polskiego Związku Łowieckiego, który to wnioskował, aby to koło łowieckie „Diana” dalej dzierżawiło obwód. Starosta nie przychylił się do tego wniosku. Koło łowieckie „Diana” nie zgadzało się z decyzją starosty. Dlatego w 2017 r. złożyło pozew do Sądu Rejonowego w Białej Podlaskiej o zobowiązanie starosty do złożenia oświadczenia woli poprzez zawarcie umowy dzierżawy z kołem „Diana”. Sąd w 2019 r. nakazał zawarcie umowy staroście bialskiemu z kołem łowieckim „Diana”. Starosta bialski odwołał się od tego wyroku.
– Na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego w Białej Podlaskiej z dnia 2 grudnia 2019 r. sąd okręgowy zmienił zaskarżony wyrok i oddalił powództwo – mówi rzecznik Sądu Okręgowego w Lublinie Barbara Markowska.
CZYTAJ: Spór o umowę dzierżawy obwodu łowieckiego
– Po pięciu latach okazało się, że sąd nie znalazł przesłanek, aby uwzględnić powództwo koła „Diana” – tłumaczy Mariusz Filipiuk. – Tym samym na obwodzie nr 19 dotychczasowy dzierżawca, czyli koło łowieckie „Ogar” w dalszym ciągu realizuje swoją gospodarkę łowiecką. To jest precedensowy wyrok. Z tego wyroku widzimy jasno, że jednak starosta nie jest notariuszem, którego rolą jest tylko podpisanie umowy z kołem łowieckim. Ewidentnie widać, że starosta może dokonywać oceny realizacji tej umowy. W przypadku, gdy koło niewłaściwie realizuje tę umowę, można po prostu ją rozwiązać.
Z ostatniego wyroku sądu zadowolony jest radny powiatowy i rolnik Marek Sulima. – Potwierdza to też liczba podpisów wtedy zebranych. Było to ponad 300. Podpisywali ci ludzie, którzy byli poszkodowani przez to koło. Trzeba zaznaczyć, że to koło było u nas ponad 10 lat. Bardzo dziękuje sądowi, że wziął pod uwagę te nasze zeznania – dodaje radny Sulima.
– Wyrok Sądu Okręgowego w Lublinie jest dla nas krzywdzący – mówi prezes Wojskowego Koła Łowieckiego „Diana” w Stężycy Marek Michalik. – Te przesłanki, które legły u podstaw tego wyroku są absolutnie nieprawdziwe, fałszywe. Prowadziliśmy bardzo dobrą gospodarkę na terenie tamtego obwodu. Nawet w rozmowach z rolnikami stamtąd wynika, że to obecne koło nie prowadzi tam dobrej gospodarki. Jest też dużo zarzutów ze strony rolników. Ale cóż, taki był wybór starosty i nie mamy na to wpływu.
Starosta bialski powiedział w rozmowie z Polskim Radiem Lublin, że nie ma żadnych zastrzeżeń do prowadzenia gospodarki łowieckiej na terenie obwodu nr 19 przez nowego dzierżawcę. Wyrok Sądu Okręgowego w Lublinie jest prawomocny. Nie przysługuje od niego odwołanie.
W 2017 roku Polski Związek Łowiecki pozwał starostę bialskiego, domagając się od niego unieważnienia umowy dzierżawy obwodu łowieckiego nr 19 z nowym lokalnym kołem łowieckim „Ogar”. Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej rozstrzygnął sprawę na korzyść koła łowieckiego „Diana”. Starosta od tej decyzji się odwołał i dwa lata temu Sąd Okręgowy w Lublinie orzekł na jego korzyść.
MaT / opr. PrzeG
Fot. pixabay.com